Sośnierz: Doszło do zdrady dyplomatycznej. Wilk: W najwyższym stopniu niebezpieczne

Sośnierz: Doszło do zdrady dyplomatycznej. Wilk: W najwyższym stopniu niebezpieczne

Dodano: 
Dobromir Sośnierz, były poseł Konfederacji
Dobromir Sośnierz, były poseł Konfederacji Źródło:PAP / Rafał Guz
Politycy Konfederacji odnieśli się do uderzającej w Polskę rezolucji PE, popartej przez część europosłów z Polski.

W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której europosłowie (także polscy) wzywają Radę UE oraz Komisję Europejską do podjęcia dalszych działań w związku z "pogorszeniem się stanu wartości UE na Węgrzech i w Polsce".

Europarlament domaga się od Rady i Komisji m.in. zatrzymania dla Węgier i Polski pieniędzy z Funduszu Odbudowy. To jedyne państwa, które do tej pory nie otrzymały żadnych funduszy w ramach unijnej pożyczki.

Europosłowie PO i PSL w większości wstrzymali się od głosu, ale część polskich europosłów poparła dokument. To: Marek Belka, Robert Biedroń, Łukasz Kohut, Leszek Miller, Róża Thun, Sylwia Spurek oraz Danuta Huebner.

Sośnierz: Mają immunitet. Ta zdrada pozostanie bezkarna

Zachowanie wymienionych eurodeputowanych skomentowali podczas konferencji prasowej politycy Konfederacji: Krzysztof Bosak, Dobromir Sośnierz, Jacek Wilk i Roman Fritz.

Dobromir Sośnierz ocenił, że to, co zrobili posłowie do PE, którzy podnieśli rękę za tą rezolucją wypełnia znamiona przestępstwa nazwanego „zdradą dyplomatyczną”.

Chodzi o przepis art. 129 Kodeksu karnego stanowiący, że „kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

Sośnierz wskazał jednak, że z uwagi na posiadany immunitet materialny europosłowie ci pozostaną bezkarni.

– Z całą pewnością jest to zdrada dyplomatyczna. Tak należy to nazywać i tak traktować. Politycy oczywiście często oskarżają się o działanie na szkodę własnego kraju, ale zazwyczaj jest to tłumaczone przez błędy poznawcze. Np. politycy, którzy postulują rozdawnictwo socjalne wierzą, że będzie to służyło krajowi. Błędnie wierzą, albo próbują udawać, że wierzą. Nie da się natomiast przedstawić jako przysługę dla kraju odbierania krajowi pieniędzy za które on zresztą wcześniej zapłacił zupełnie niekorzystnymi ustępstwami z własnej suwerenności. Był to przecież warunek przystąpienia do tych funduszy. My więc jako Polska swoją cenę uiściliśmy, a teraz nie dostajemy w zamian tego, na co się umówiliśmy. Trudno coś takiego przedstawić jako działanie na korzyść swojego kraju – mówił Sośnierz.

– Ludzie ci powinni być nazywani zdrajcami i nikt w Polsce nie powinien podawać im ręki – ocenił poseł Konfederacji.

Wilk: Konfederacja nigdy nie poprze uderzenia w Polskę

Jacek Wilk zwrócił uwagę na kolejny istotny aspekt sprawy dotyczący obranego przez unijne władze kierunku podporządkowywania sobie rządów narodowych państw członkowskich.

– Jako Konfederacja jesteśmy w najwyższym stopniu krytyczni w stosunku do działań jakie podejmuje rząd w zakresie tzw. reformy sądownictwa. Ta reforma nie przyniosła niczego dobrego, a wręcz jeszcze bardziej przedłużyła i tak radyklanie długie postępowania – zaznaczył mec. Wilk.

– Natomiast powiedzmy jednoznacznie: działania polskich europosłów, którzy popierają działania przeciwko Polsce są nie tylko krótkowzroczne, ale także w najwyższym stopniu niebezpieczne dla Polski. Wpisują się bowiem w ten trend, który UE od dłuższego czasu prowadzi tzn. rozszerzania swoich kompetencji poza zapisy traktatów – stwierdził.

– Jeszcze raz podkreślmy – ustrój sądów to jest wewnętrzna sprawa każdego państwa i UE nie ma nic do tego. To wyłącznie sprawa wewnętrzna i trzeba pilnować, by nie powstały precedensy, kiedy organy unijne, łącznie niestety z TSUE, poszarzają swoje kompetencje poza traktaty – podkreślił prawnik.

– Nasze problemy trzeba rozwiązywać wewnętrznie. Nigdy jako Konfederacja nie będziemy popierać uderzania w Polskę – podsumował Jacek Wilk.

Czytaj też:
Śmiszek: Wyborcy docenią, że opowiadamy się za praworządnością
Czytaj też:
Dziambor: Dla polskich europosłów powinno być hańbą głosować przeciwko Polsce

Źródło: DoRzeczy.pl/ YouTube/ Twitter
Czytaj także