Antypolska rezolucja. Zobacz, którzy europosłowie ją poparli

Antypolska rezolucja. Zobacz, którzy europosłowie ją poparli

Dodano: 
Europoseł Sylwia Spurek
Europoseł Sylwia SpurekŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Za antypolską rezolucją głosowało kilkoro europosłów z Polski. Głównie chodzi o polityków lewicy.

W przyjętej w czwartek rezolucji Parlament Europejski wzywa Radę UE oraz Komisję Europejską do podjęcia dalszych działań w związku z "pogorszeniem się stanu wartości UE na Węgrzech i w Polsce".

Europarlament domaga się od Rady i Komisji m.in. zatrzymania dla Węgier i Polski pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Finanse mają zostać odblokowane dopiero po ustąpieniu rządów narodowych i wdrożenia wszelkich wyroków. Warto zaznaczyć, że Węgry i Polska to jedyne państwa, które do tej pory nie otrzymały żadnych funduszy w ramach unijnej pożyczki.

Kto głosował za rezolucją?

O ile politycy PiS głosowali przeciwko rezolucji, a europosłowie PO i PSL w większośći wstrzymali się od głosu, to nie brakowało jednak polskich europosłów, którzy poparli kontrowersyjny dokument.

Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk opublikował listę polityków, którzy poparli zapisy uderzające w ich własne państwo. Są to: Marek Belka, Robert Biedroń, Łukasz Kohut, Leszek Miller, Róża Thun, Sylwia Spurek oraz Danuta Huebner.

twitter

Przypomnijmy, że Róża Thun już wcześniej otwarcie deklarowała, że poprze antypolską rezolucję. – Ja zagłosuję za artykułem 7, zawsze głosuję za praworządnością. To głosowanie odnosi się szczególnie do Węgier, dlatego, że artykuł 7 stosuje się dzisiaj, sytuacja jest bardziej zaawansowana z Węgrami, ale apel rzeczywiście w tej rezolucji dotyczy i Polski i Węgier, tego, żeby przestrzegały praworządności – zapewniała europoseł.

Spór o KPO, spór o praworządność

Krajowy Plan Odbudowy rząd przesłał do Brukseli na początku maja 2021 roku. Zatwierdzenie KPO jest warunkiem do otrzymania środków z Funduszu Odbudowy Unii Europejskiej, który ma na celu odbudowę gospodarek państw członkowskich UE po pandemii koronawirusa. Największą częścią Funduszu jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności. W ramach tego pakietu Polska ma otrzymać w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach.

Jednak jak dotąd nasz kraj nie otrzymał należnych środków. Według głosów polityków Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy, odblokowanie funduszy może nastąpić w połowie maja.

Czytaj też:
Jak chcą głosować Polacy? Są zmiany na podium
Czytaj też:
Piekło za jedzenie mięsa? Thun: Wszyscy będziemy się kajać na Sądzie Ostatecznym

Źródło: Twitter
Czytaj także