Polska podzieli się gazem z Niemcami? Rzecznik PiS odpowiada

Polska podzieli się gazem z Niemcami? Rzecznik PiS odpowiada

Dodano: 
Poseł PiS Radosław Fogiel
Poseł PiS Radosław Fogiel Źródło:PAP / Marcin Obara
My też kupujemy część gazu z giełd europejskich, które są dostępne dla wszystkich. Więc jakieś rozwiązania tego trzeba będzie znaleźć – powiedział Radosław Fogiel.

Szef EPL Manfred Weber proponuje, żeby UE zobligowała kraje członkowskie do przymusowego dzielenia się gazem z takimi krajami jak Niemcy. Berlin stoi przed poważnymi problemami w przypadku odcięcia dostaw gazu z Rosji. Jak informował niedawno magazyn "Focus" z 40 mln niemieckich gospodarstw domowych połowa jest ogrzewana gazem, a 55 proc. z nich otrzymuje go z Rosji. Około 37 proc. importowanego gazu w Niemczech jest przeznaczone na potrzeby przemysłu, a 15 proc. zużywa przemysł chemiczny i farmaceutyczny.

Niemieckie samorządy już przygotowują się na zimę, tworząc plany ograniczenia zużycia energii elektrycznej oraz gazu. Kanclerz Olaf Scholz już dwukrotnie w ciągu ostatnich tygodni ostrzegł rodaków, że muszą przygotować się na kryzys.

Mocny głos Folga

O kwestię podzielenia się z Niemcami polskimi zapasami gazu był w środę pytany rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel. Polityk wskazał, że regulacje unijne dotyczące bezpieczeństwa gazowego "nikogo nie czyni samotną wyspą".

– My też kupujemy część gazu z giełd europejskich, które są dostępne dla wszystkich. Więc jakieś rozwiązania tego trzeba będzie znaleźć. Myśmy zawsze apelowali o solidarność energetyczną – stwierdził rzecznik PiS.

Fogiel dodał, że nie można wykorzystywać obecnej trudnej sytuacji Niemiec na zasadzie, żeby siąść na krześle, odwrócić się do ściany i powiedzieć „nie dam, mało mam”. Tym bardziej, że nie tylko Niemcy stoją obecnie w trudnej sytuacji jeśli chodzi o dostawy gazu.

– Ale warto też wykorzystywać tę okazję, żeby pokazywać, kto miał rację, a kto się mylił – stwierdził rzecznik PiS i dodał: "Niemcy teraz piją piwo, którego same nawarzyły".

– Wymyśliły sobie, że będą hubem energetycznym, który rozprowadza na całą Europę rosyjskie surowce, że w ten sposób wzmocnią swoją pozycję gospodarczą wobec innych krajów Unii za pomocą Rosji. Robiły to i po ataku na Gruzję, i po morderstwach, których Rosjanie dokonywali, (...) już nie wspominając o Czeczenii. W żaden sposób im to nie przeszkadzało – wyjaśnił polityk.

Czytaj też:
"Faktycznie, niesamowite". Fogiel komentuje głośny artykuł o Morawieckim
Czytaj też:
"Należy zacząć się martwić". Rzecznik PiS reaguje na propozycję Tuska
Czytaj też:
Fogiel: W Watykanie mogą być zaniepokojeni uzurpacją Tuska

Źródło: TVP Info
Czytaj także