"Prezydent Polski nazwał upadek rakiety nieszczęśliwym wypadkiem. Tymczasem jeszcze wczoraj wysłuchiwaliśmy histerii polskich urzędników i polityków. Polskie instytucje, które pozwoliły sobie na antyrosyjskie wypowiedzi i wezwały o północy ambasadora Andriejewa, czy przypadkiem nie chcą za coś przeprosić?" – dopytuje rzeczniczka resortu kierowanego przez Siergieja Ławrowa.
Warto zaznaczyć, że żaden polski decydent nie oskarżył Rosji o atak na Polskę. W komunikacie polskiego MSZ pojawiła się jedynie informacja, że rakieta, która doprowadziła do eksplozji i śmierci dwóch naszych obywateli, jest rosyjskiej produkcji.
Prezydent Duda: To nie była rakieta wycelowana w Polskę
Dzisiaj przed południem do sprawy po raz drugi odniósł się także prezydent Andrzej Duda.
– Wczoraj na większe ośrodki miejskie na Ukrainie spadły rakiety. Ukraina broniła się. Mieliśmy do czynienia z poważnym starciem wywołanym przez Rosję – mówił Duda po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. – To co się stało, nie było działaniem intencjonalnym. To nie była rakieta wymierzona, wycelowana w Polskę, w istocie więc, to nie był atak na Polskę – tłumaczył prezydent.
W Pałacu Prezydenckim o godz. 12 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, podczas którego najwyższe osoby w państwie oraz liderzy partii politycznych dyskutują nt. sytuacji. Prezydent ma też przekazać najważniejsze ustalenia podjęte podczas konsultacji z sojusznikami, w tym z prezydentem USA Joe Bidenem.
Po naradzie z prezydentem, ministrami i dowódcami wojskowymi w BBN, również szef rządu poinformował na konferencji prasowej, że "nic nie wskazuje na to, aby był to atak na terytorium Polski".
– Mieliśmy do czynienia najprawdopodobniej z bardzo nieszczęśliwym zdarzeniem, ponieważ zginęli polscy obywatele. Jesteśmy w stałym kontakcie ze wszystkimi naszymi sojuszniczymi służbami i stamtąd dostajemy również potwierdzenie materiału dowodowego, który zebrały także nasze służby – powiedział Morawiecki, dodając, że sprawą zajmują się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Straż Graniczna.
Czytaj też:
Doradca Zełenskiego o wybuchu w Polsce. "Jedynie Rosja jest odpowiedzialna"