Do konfrontacji NATO z Rosją nie dojdzie na Ukrainie? Włoski generał wskazał inny kraj

Do konfrontacji NATO z Rosją nie dojdzie na Ukrainie? Włoski generał wskazał inny kraj

Dodano: 
Giovanni Maria Iannucci, generał brygady armii włoskiej
Giovanni Maria Iannucci, generał brygady armii włoskiej Źródło: Wikimedia Commons
Włoski generał Giovanni Iannucci wezwał NATO do skoncentrowania się na Iraku ze względu na rosnące w tym kraju wpływy Rosji.

– Irak jest jednym z najtrudniejszych krajów dla NATO, gdzie z jednej strony stale rosną wpływy Moskwy i Teheranu, a z drugiej jest dość ograniczony kontyngent wojskowy Sojuszu – powiedział Iannucci włoskiej gazecie "La Repubblica".

Według generała obecne działania NATO muszą być prowadzonej inaczej, tak aby nie powtórzyć starych błędów popełnionych w regionie Zatoki Perskiej.

– Mamy zupełnie nowy model pracy w NATO. Współpracujemy z lokalnymi władzami i unikamy rozmów z pozycji, która mogłaby sygnalizować próby militarnej interwencji Zachodu w sprawy kraju – tłumaczył generał.

Inwazja USA na Irak

Wojska amerykańskie i ich sojusznicy dokonali inwazji na Irak wiosną 2003 r. Celem operacji "Iraqi Freedom" było obalenie reżimu Saddama Husajna, którego Waszyngton oskarżył o powiązania z międzynarodowym terroryzmem i posiadanie broni chemicznej, co później nie zostało potwierdzone. Od tego czasu kontyngent wojskowy w Iraku został zredukowany, ale część misji NATO nadal tam pozostaje.

Rosyjskie media, które odnotowały słowa włoskiego generała, donoszą, że zaproponował on "nowy kraj do konfrontacji NATO z Rosją".

Wojna na Ukrainie. "Polska zmusza Niemcy do wysłania wojsk"

Wcześniej rosyjska agencja RIA Novosti podała, że "Polska zmusza Niemcy do wysłania wojsk na Ukrainę". Chodzi o polską odpowiedź na niemiecką propozycję, aby system obrony powietrznej Patriot przekazać Ukrainie.

Po tym, jak 15 listopada w Przewodowie doszło do wybuchu rakiety i śmierci dwóch osób, niemiecka minister obrony Christine Lambrecht zaoferowała Polsce wsparcie w zabezpieczeniu przestrzeni powietrznej systemami przeciwrakietowymi Patriot.

Szef MON Mariusz Błaszczak najpierw oświadczył, że z satysfakcją przyjął ofertę Berlina i że zaproponuje, by Patrioty stanęły przy granicy z Ukrainą. Jednak dwa dni później minister zmienił zdanie, informując, że proponowane Polsce systemy Niemcy powinny przekazać Ukrainie.

Czytaj też:
Czaputowicz: Błaszczak zbyt pochopnie przyjął ofertę Niemiec

Źródło: La Repubblica / RIA Novosti / MON
Czytaj także