Rzecznik PiS: W naszym projekcie jest propozycja, by odstąpić od odległości 10H

Rzecznik PiS: W naszym projekcie jest propozycja, by odstąpić od odległości 10H

Dodano: 
Rafał Bochenek, poseł PiS
Rafał Bochenek, poseł PiS Źródło:PAP / Marcin Obara
Rzecznik PiS Rafał Bochenek został w czwartek zapytany o tzw. ustawę wiatrakową oraz o projekt dotyczący komisji weryfikacyjnej.

PiS chce zbadać "wpływy rosyjskie" na bezpieczeństwo wewnętrzne RP od 2007 roku. Narzędziem do tego celu ma być komisja weryfikacyjna, którą zapowiedzieli premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński. W czwartek grupa posłów PiS złożyła do laski marszałkowskiej projekt ustawy w tej sprawie.

Rzecznik PiS o komisji weryfikacyjnej

Według projektu, komisja miałaby funkcjonować przy Kancelarii Premiera. W jej skład ma wejść 9 członków powoływanych przez Sejm. Przewodniczącego tej komisji wyznaczyć ma premier. W skład komisji będą mogły wejść osoby spoza parlamentu i posłowie.

W "Popołudniowej Rozmowie" RMF FM o odniesienie się do sprawy został poproszony nowy rzecznik PiS Rafał Bochenek.

– Te wszystkie osoby, które będą pracowały w tej komisji, będą posiadały stosowne certyfikaty bezpieczeństwo i to również, jeśli pan doczyta ustawę, jest zapisane w jednym z artykułów tejże właśnie ustawy. Będą sprawdzane przez odpowiednie służby, ale nie wyobrażam sobie działania tej komisji bez dostępu do baz danych, informacji, dokumentów poszczególnych instytucji – powiedział polityk.

Bochenek o ustawie wiatrowej

Bochenek został też zapytany m.in. o tzw. ustawę wiatrakową, na której tle doszło do znaczących rozbieżności w koalicji rządzącej.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki wziął udział w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Energii Odnawialnej, którym kieruje PSL. Szef rządu zapowiedział przyśpieszenie prac legislacyjnych nad ustawą. – Mogę się zobowiązać, że będzie procedowana szybciej niż dotąd – powiedział.

Polityk został zapytany, czy Solidarna Polska poprze ustawę wiatrakową, która stanowi jeden z kamieni milowych.

– Ta ustawa wymagała zmiany. Rząd Zjednoczonej Prawicy przedstawił swoje rozwiązanie, które będzie procedowane w parlamencie. (...) W tym projekcie jest propozycja, by odstąpić od odległości 10H, by ją uelastycznić i by to lokalne społeczności podejmowały decyzję, czy chcą czy nie chcą budowy farm wiatrowych – powiedział Bochenek.

Jak dodał, wierzy w rozsądek opozycji, mając nadzieję, że PSL, PO i Lewica "zagłosują za proponowanymi przez Zjednoczoną Prawicę rozwiązaniami".

Przypomnijmy, że skrót 10H oznacza określoną prawnie odległość, która musi zostać zachowana od wiatraka do najbliżej położonych zabudowań. Jest to dziesięciokrotność wysokości masztu wiatraka. W projekcie nowelizacji ustawy, który trafił do sejmowej zamrażarki, ustanowiono zasadę zachowania minimum 500 metrów od zabudowań.

Czytaj też:
Możliwe "odmrożenie" ustawy ws. wiatraków. Jest konieczna do wypłaty środków z KPO
Czytaj też:
Komisja weryfikacyjna. Schetyna: PiS chce zorganizować igrzyska

Czytaj także