Leszek Żebrowski II Komuchożerca II Komunistyczne formacje – Gwardia i Armia Ludowa – nie miały prawdziwych bohaterów.
Ale po otrzymaniu władzy przez PPR z rąk Stalina nic nie stało na przeszkodzie, aby ich produkować na masową skalę. Jednym z nich stał się niejaki Bolesław Drabik, zwany potocznie „Bolkiem Bimberkiem” (bo pił więcej niż Sowieci), osławiony mordami podczas okupacji. Samozwańczy „porucznik GL” (stopień ten zalegalizowała mu później „władza ludowa”) żył ze swą bandą z pospolitego rozboju. Gwałcili kobiety, nawet własnym „sanitarkom” nie przepuszczał: „Osiejówna przysłała do Sztabu i oskarżyła Drabika o dokonanie na niej gwałtu. [...] Jak można było wierzyć kobiecie, a innym nie dać wiary”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.