Tusk wraca do sprawy swojego dziadka. Wymowne nagranie

Tusk wraca do sprawy swojego dziadka. Wymowne nagranie

Dodano: 
Szef PO Donald Tusk
Szef PO Donald Tusk Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Nikt nigdy prawdy o moim dziadku mi nie odbierze – podkreśla Donald Tusk w najnowszym nagraniu.

Donald Tusk kontynuuje objazd po Polsce. Lider Platformy Obywatelskiej spotkał się w poniedziałek z samorządowcami w Kędzierzynie-Koźlu, a następnie złożył kwiaty na Górze Świętej Anny w hołdzie śląskim powstańcom.

"Powstańcy Śląscy oddawali swoje życie za polskość tej ziemi. Dzisiejszego ranka złożyłem kwiaty na Górze Świętej Anny ku czci Ich pamięci" – napisał w mediach społecznościowych.

twitter

Tusk mówi o swoim dziadku

Lider Koalicji Obywatelskiej zamieścił też wymowne nagranie. – Powstańcy oddawali krew i życie za polskość tej ziemi, za swoją polskość. A później przychodziła jakaś władza i jakże często z podłości, albo zwykłej głupoty odmawiała im polskości – mówi polityk na nagraniu.

Tusk następnie nawiązał do historii swojego dziadka. – W 1939 roku aresztowało go Gestapo, znalazł się w Stutthofie, potem w obozie koncentracyjnym Neuengamme, by pod koniec wojny zostać siłą wcielony do Wehrmachtu. Jak tylko się dało, uciekł na stronę aliancką i później wrócił do Polski, do swojego Gdańska. Wychował swoje dzieci w mieście zdominowanym przez Niemców na Polaków. Mógł zostać na Zachodzie, mógł zarabiać wielkie pieniądze, był wszak wybitnym lutnikiem, ale wybrał Polskę. Będę go zawsze pamiętał i nikt prawdy o moim dziadku nigdy mi nie odbierze – mówił lider KO na opublikowanym nagraniu.

Sprawa "dziadka z Wehrmachtu"

Tusk w swoim nagraniu zapewne nawiązywał do niektórych polityków PiS, którzy atakowali go, zarzucając, że w czasie II wojny światowej jego dziadek służył w niemieckiej armii.

Kilka lat temu Tusk zapowiedział nawet pozew wobec Beaty Mazurek za słowa o swoim dziadku. Gdy były premier wystąpił u boku Marty Lempart w maseczce covidowej z symbole słynnego aborcyjnego pioruna

"Donald Tusk znany jest z tego, że pielęgnuje rodzinne tradycje. Pewnie takich faszystowskich pamiątek posiada więcej. Szkoda, że pochwalił się tylko maseczką. Nie traćmy jednak nadziei, może następnym razem powita Lempart w mundurze dziadka z Wermachtu?" – napisała wówczas Mazurek na Twitterze.

Czytaj też:
Reprezentant mniejszości niemieckiej do Tuska: Liczę na pana mocny głos w tej sprawie
Czytaj też:
Niemiecki dziennik: Premier Morawiecki udzielił Niemcom reprymendy

Źródło: Twitter
Czytaj także