Reset z Rosją. Sikorski rozbrajająco szczerze: Byliśmy przed Obamą

Reset z Rosją. Sikorski rozbrajająco szczerze: Byliśmy przed Obamą

Dodano: 
Radosław Sikorski, szef MSZ
Radosław Sikorski, szef MSZ Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Były szef MSZ Radosław Sikorski przyznał na antenie TVN24, że Polska rozpoczęła reset w relacjach z Rosją jeszcze przed USA.
W rozmowie z Moniką Olejnik europoseł KO odniósł się do ustawy powołującej komisję ds. badania rosyjskich wpływów w latach 2007-2022. Pytany, czy stanie przed komisją odparł, że z jednej strony dałoby to szansę na wyjaśnienie "bańce, która ogląda TVPiS" pewnych kwestii, ale z drugiej strony nie wiadomo, czy komisja będzie jawna.

Jakie pytania, według Sikorskiego, mogą się pojawić na komisyjnym przesłuchaniu? – Na pewno o to, co teraz robi pan Cenckiewicz – z pewnością za sowite honorarium – w mediach PiS-owskich. Wyrwą z kontekstu różne notatki koncepcyjne i pokażą jedną stronę polskiej polityki. Polska prowadziła reset z Rosją, tak jak cały Zachód – powiedział polityk, nawiązując do nieoficjalnych doniesień, że to właśnie dr hab. Cenckiewicz miałby kierować pracami komisji. Jednocześnie wkrótce ma mieć w TVP premierę serial "Reset", przygotowany wspólnie przez Cenckiewicza i dziennikarza Michała Rachonia.

Polski reset

– Zaczął Barack Obama – wskazała Olejnik, nawiązując do roku 2009 i decyzji ówczesnego przywódcy USA dot. rozpoczęcia relacji z Rosją od nowa. – Nie, myśmy byli przed Barackiem Obamą – odparł Radosław Sikorski. – To gorzej – stwierdziła prowadząca.

Nie, Polska nie musi robić tylko tego, co Stany Zjednoczone. Polska ma swoje koncepcje. Chodziło o to, żeby działać na rzecz modernizacji i europeizacji Rosji, póki jest na to jakaś nadzieja. A jednocześnie ostrzegać sojuszników, że Putin jest niebezpieczny i budować obronność jako plan B, gdyby plan A się nie udał – przekonywał były szef polskiej dyplomacji.

Sikorski krytykuje Cenckiewicza

Dalej europoseł ponownie zaatakował Cenckiewicza. Sikorski jest przekonany, że historyk "nie zachowa się jak zachodniego typu historyk, który bierze dowody z jednej strony, z drugiej strony, próbuje jakaś syntezę z tego wyprowadzić, tylko stawia tezę po czym szuka wyłącznie pod tę tezę materiału dowodowego".

– To zachowanie pałkarza ideologicznego przy pomocy materiałów historycznych. Rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana – podkreśla były minister odnosząc się do szefa Wojskowego Biura Historycznego.

Czytaj też:
Komisja ds. wpływów rosyjskich ma wyeliminować Tuska z polityki? Sondaż
Czytaj też:
Tusk do Morawieckiego: Są nadal drogi prawne, żeby naprawić wasz błąd

Źródło: TVN24
Czytaj także