Premier Mateusz Morawiecki odwiedził Brojce w województwie zachodniopomorskim, gdzie przywrócone zostanie działanie posterunku policji. Koszt inwestycji szacowany jest na 3 mln zł. Środki pochodzą z rządowego programu modernizacji służb mundurowych.
Jednocześnie szef rządu zaznaczył, że Platforma Obywatelska w czasie swoich rządów zamknęła ponad połowę posterunków policji - z ok. 817 posterunków zamkniętych zostało ponad 400.
– Tak długo, jak będzie rząd Prawa i Sprawiedliwości, to będzie się działo coraz więcej właśnie w takich zapomnianych do niedawna, zapomnianych w czasach liberałów zakątkach Polski – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
Morawiecki: Tusk zieje nienawiścią
Następnie podczas swego wystąpienia premier w ostrych słowach zaatakował Platformę Obywatelską oraz inne liberalne rządy.
– Rządy Balcerowicza, rządy Tuska zdewastowały kompletnie gminy popegeerowskie, gminy wiejskie, zapomniane zwykle, zwykle też takie, które nie miały szans na skorzystanie ze środków unijnych. Oczywiście środków budżetowych, środków rządowych to rzecz jasna, że nie było w czasach Platformy Obywatelskiej, dlatego że oni mieli budżety jak durszlak, nie dbali o niego, nie znali się na tym, dyletanci, partacze – mówił premier.
Jego zdaniem "zapomnienie, bieda i bezrobocie to był znak firmowy Platformy Obywatelskiej" oraz premiera Donalda Tuska. – Premiera polskiej biedy, premiera polskiego bezrobocia. Warto to sobie odświeżyć, bo on teraz jeździ, mami, kłamie, oszukuje, zieje nienawiścią, ale trzeba przypominać jemu, jak wyglądało życie, jak wyglądały perspektywy czy raczej brak perspektyw w ogromnej części naszego państwa, państwa polskiego – kontynuował szef rządu.
Czytaj też:
Kolejna obniżka wieku emerytalnego? Kaczyński kontra MorawieckiCzytaj też:
Morawiecki dziękuje Brukseli. "Wystawiła nam laurkę"