WSA ws. Turowa. Kempa: To sędziokracja w pełnej krasie

WSA ws. Turowa. Kempa: To sędziokracja w pełnej krasie

Dodano: 
Beata Kempa
Beata Kempa Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Decyzja WSA dotycząca Turowa jest szkodliwa i irracjonalna, podobnie jak jednoosobowa decyzja sędzi z TSUE – mówi europoseł Suwerennej Polski Beata Kempa w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Jak pani ocenia sobotnie spotkanie z mieszkańcami Bogatyni?

Beata Kempa: Było to bardzo dobre i bardzo potrzebne spotkanie, które odbiło się szerokim, pozytywnym echem w regionie, jak również całej Polsce. Naszą obecność doceniają nie tylko ci, którzy są na pierwszej linii frontu walcząc o suwerenność energetyczną, czyli mieszkańcy Bogatyni i pracownicy kompleksu Turów, ale również obywatele z innych regionów kraju, ponieważ każdy zdaje sobie sprawę, jak ważna jest kwestia bezpieczeństwa i nie godzi się z tym, żeby Niemcy decydowały o tym, co dzieje się w Polsce. Atmosfera na miejscu była bardzo dobra, ludzie podeszli do nas życzliwie, wiele razy dziękując za troskę o ich miejsca pracy i region.

Spotkanie Zjednoczonej Prawicy z wyborcami zbiegło się z decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczącego działalności kopani.

Zazwyczaj staram się nie komentować wyroków sądów, ale tutaj ręce mi opadły. To jest sędziokracja w pełnej krasie. Wydaje mi się, że od pewnego czasu opinia publiczna obserwuje różne wyroki zapadające w sądach w sprawach, które wydają się być oczywiste, gdzie zapadają zupełnie odrealnione decyzje, zupełnie jakby wydający je ludzie żyli w innej bajcie. Decyzja WSA dotycząca Turowa jest szkodliwa i irracjonalna, podobnie jak jednoosobowa decyzja sędzi z TSUE. Świadczy to o kompletnym odrealnieniu osoby wydającej wyrok. Problem w tym, że to towarzystwo, wspólnie z unijnymi poplecznikami robi wszystko, żeby się nie reformować. Proszę mi powiedzieć, co maja czuć ludzie, którzy przez takie decyzje mają przed sobą widmo utraty pracy? Jak oni mają żyć i funkcjonować? Wszystko to dzieje się za sprawą jednej osoby, która siedzi sobie w zaciszu gabinetu i wydaje decyzje mogące się przełożyć na życie tysięcy ludzi. Dlatego bardzo popieram słowa prezesa Jarosława Kaczyńskiego i pana ministra Ziobry, którzy wspólnie zapowiedzieli, że kolejnym celem rządu musi być bezwzględna reforma wymiaru sprawiedliwości.

W Bogatyni cała Zjednoczona Prawica pojawiła się razem. To chyba pozytywne pokazanie jedności?

Oczywiście, ponieważ w jedności jest siła, zwłaszcza gdy jesteśmy w tej jedności różnorodni. Każde z ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy jest inne, każdy ma swoje cele do zrealizowania, jednak idąc w jednym kierunku razem, możemy o wiele więcej niż osobno. Dostrzegamy problemy ludzi, chcemy skupić się na ich rozwiązywaniu i myślę, że obywatele to widzą. Dzięki prezesowi Kaczyńskiemu potrafimy rozmawiać ze sobą, to on spaja cały nasz obóz, który chce w dalszym ciągu ciężko pracować dla Polski. Kolejne działania Zjednoczonej Prawicy, bardzo zdecydowane i konkretne będą tego dowodem. Ludzie chcą mieć poczucie bezpieczeństwa, a osiągną to tylko przy silnym i zdecydowanym rządzie.

Czytaj też:
Awantura senatora KO z policją. Brejza opublikował fake newsa
Czytaj też:
Relokacja imigrantów. Rafalska: Referendum jest najlepszym sposobem wyrażenia woli narodu

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także