Sikorski oburzony ruchem premiera. "Chcą zrzucać bomby atomowe?!"

Sikorski oburzony ruchem premiera. "Chcą zrzucać bomby atomowe?!"

Dodano: 
Radosław Sikorski, szef MSZ
Radosław Sikorski, szef MSZ Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Europoseł PO Radosław Sikorski jest oburzony zapowiedzią premiera dot. chęci wejścia Polski do programu Nuclear Sharing.

– W związku z tym, że Rosja ma zamiar rozmieścić taktyczną broń jądrową na Białorusi, my zwracamy się do całego NATO o wzięcie udziału w programie Nuclear Sharing – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej po zakończeniu szczytu UE w Brukseli. Zaznaczył, że Polska deklaruje wolę szybkiego działania w tym zakresie.

Szef rządu podkreślił: – Polska nie chce siedzieć z założonymi rękami, gdy Putin eskaluje różnego rodzaju groźby.

Sikorski: Brakuje słów

Inicjatywę skrytykował były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski.

"Słów brakuje na opisanie jak nieodpowiedzialne jest gadanie premiera Mateusza Morawieckiego o udziale Polski w programie współdzielenia głowicami atomowymi w ramach NATO tym bardziej, jeśli nic nie zostało ustalone z USA. Rakiety nie szukali a teraz chcą zrzucać bomby atomowe?!" – napisał na Twitterze wzburzony polityk. Sikorski nawiązał w ten sposób do sprawy rakiety, która przez kilka miesięcy leżała niezauważona w lesie nieopodal Bydgoszczy.

W kolejnym wpisie dodał: "Gdybym nie wiedział, że nasz Pinokio to mitoman to uznałbym to za sabotaż. W każdym razie, za każdym razem gdy PiS ma do wyboru bezpieczeństwo Polaków albo potrzeby propagandowe partii, wiadomo jak wybierze".

Reakcja USA

"Zapytany przeze mnie o przystąpienie Polski do programu Nuclear Sharing, John Kirby mówi, że nic nie wskazuje na to, by Putin chciał użyć broni jądrowej i USA nie zmieniają postawy odstraszania. Kirby nie odpowiedział na pytanie czy USA rozmawiają z Polską na ten temat" – relacjonuje korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie, Marek Wałkuski.

Program Nuclear Sharing to koncepcja polityczna Sojuszu Północnoatlantyckiego, zakładająca udostępnianie głowic jądrowych państwom członkowskim NATO, które nie posiadają broni atomowej. Od 2009 r. w programie biorą udział takie kraj jak Belgia, Niemcy, Włochy, Holandia i Turcja.

W 2020 r. ówczesna ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher stwierdziła, że w przypadku gdyby Niemcy chciały wycofać się z Nuclear Sharing, wówczas Polska mogłaby przejąć od nich amerykańską broń jądrową.

Czytaj też:
"Nie chcemy takich scen". Premier publikuje specjalne wideo

Źródło: X / Polskie Radio
Czytaj także