Debata o polskich lasach w Sejmie. Woś: Trzeba bić na alarm

Debata o polskich lasach w Sejmie. Woś: Trzeba bić na alarm

Dodano: 
Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości
Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Wiceminister sprawiedliwości ostrzega, że Unia Europejska próbuje przejąć kontrolę nad polskimi lasami.

W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach. Inicjatywa "W obronie polskich lasów" ma uniemożliwić Unii Europejskiej przejęcie kontroli nad lasami w naszym kraju. Pod projektem podpisało się ponad 0,5 mln Polaków.

Jak wskazują autorzy projektu, Bruksela chce "odebrać Polsce prawo do zarządzania polskimi lasami; narzucić unijne zakazy, niszcząc polski przemysł drzewny; wyeliminować polską konkurencję na europejskim rynku; wprowadzić agresywną politykę klimatyczną, wywołując wzrost cen drewna; zakazać wstępu do co trzeciego lasu w kraju".

Woś: Trzeba bić na alarm

Podczas debaty nad obywatelskim projektem dotyczącym polskich lasów głos zabrał wiceminister sprawiedliwości oraz były minister środowiska Michał Woś. Polityk Suwerennej Polski podziękował komitetowi inicjatywy, leśnikom oraz polityko swojej partii, że postanowili wesprzeć cały projekt.

– Trzeba bić na alarm. Już na samym wstępie trzeba działać i przestrzegać przed zakusami eurokratów (...) My na to nie pozwolimy. Obronimy polskie lasy, obronimy przed oddaniem jednej trzeciej polskiego terytorium eurokratom i Niemcom – powiedział z sejmowej mównicy Michał Woś.

Polityk wskazywał, że część środowisk politycznych i pozarządowych twierdzi, że polskim lasom nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Według Wosia, nie jest to prawdą. Wiceminister przywołał nie tylko orzeczenia TSUE, ale także propozycje złożone podczas jednego ze spotkań unijnych polityków, które polegały na wyłączenie leśnictwa spod kompetencji krajowych i przekazania go do kompetencji wspólnotowych. Zmiany te, według Wosia, poparli europarlamentarzyści PO i PSL.

Woś dodał, że na takie działania nie może być zgody i powtórzył, że polskie lasy zostaną obronione.

Czytaj też:
Dyrektor Lasów Państwowych: Służymy Polsce i Polakom
Czytaj też:
Gzowski: Dzięki pracy leśników, polskie lasy są bezpieczne

Źródło: Sejm
Czytaj także