"Sądy 24-godzinne są rozgrzane". Czarnek domaga się przeprosin od posła PO

"Sądy 24-godzinne są rozgrzane". Czarnek domaga się przeprosin od posła PO

Dodano: 
Były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
Były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek Źródło:PAP / Piotr Nowak
Szef MEiN, lider lubelskiej listy PiS Przemysław Czarnek, domaga się przeprosin od posła KO Michała Krawczyka. Chodzi o słowa wypowiedziane na wiecu.

W sobotę w Lublinie odbył się wiec KO, podczas którego głos zabrał m.in. poseł Michał Krawczyk (nr 2 na liście KO w okręgu lubelskim). – Wiecie państwo, dlaczego Lublina ma lotnisko? Ma pięknie odnowiony z funduszy UE Plac Litewski, deptak, Teatr Stary, który jest naszą dumą? Bo w Lublinie nie rządzi PiS. Dlaczego Lublin w tym roku jest Europejską Stolicą Młodzieży? Bo w Lublinie nie rządzi PiS. Dlaczego w Lublinie jest najwięcej zagranicznych studentów na jednego mieszkańca w Polsce? Bo w Lublinie nie rządzi PiS. Idziemy po mieście i czujemy dumę, bo miastem od 17 lat zarządzają fachowcy. Ludzie, którzy znają się na swojej robocie – przekonywał polityk.

Stwierdził, że "jest jeden człowiek z Lublina, który dumy nam nie przysparza, którego się wstydzimy". – To jest człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o swojej robocie. Dał milion złotych dla fundacji swojego księdza proboszcza na nowe biuro w nowiutkim apartamentowcu w centrum Lublina. To jest człowiek, który zszargał nasze lokalne autorytety. Tym człowiekiem jest Przemysław Czarnek. Panie Czarnek, Lublin i Lubelszczyzna się pana wstydzie. Ale on sobie nie robi nic z tego, że większość Polaków chciałaby go postawić stanowiska. Jedną ręką kurczowo trzyma się nogi swojego biurka, a drugą wisi na klamce prezesa – grzmiał Krawczyk.

Czarnek chce przeprosin. Inaczej pójdzie do sądu

Na wystąpienie posła KO szybko zareagował minister Czarnek. "Szanowny Panie Krawczyk, obsesja na punkcie Czarnka u Pana to nie nowość. Jest Pan znany z tego w Lublinie. To się jednak leczy, trzeba tylko chcieć. Nie leczy się jednak prosto niebywałych skłonności do podłego, pospolitego kłamstwa. Spróbujmy jednak" – napisał na portalu X.

Szef MEiN zapowiedział, że jeśli Michał Krawczyk nie przeprosi go oraz nie wpłaci określonej kwoty na fundację dobroczynną, skierowany zostanie pozew w trybie wyborczym.

"Terapia nr 1: Do jutra, do godziny 20:00 opublikuje Pan swoją wypowiedź w formie przemowy na filmiku oraz w formie tekstu pisanego na swoich mediach społecznościowych, jak i na mediach społecznościowych PO (Facebook, X) następującej treści – 'Bardzo serdecznie przepraszam Pana Ministra Przemysława Czarnka, jak również Proboszcza parafii pw. św. Stanislawa BM w Lublinie, do której należy Pan Minister Czarnek, za to, że po raz kolejny publicznie bezczelnie skłamałem, że Pan Minister Czarnek przekazał fundacji swojego Proboszcza 1 mln zł z przeznaczeniem na biuro. Taki fakt nigdy nie miał miejsca i dlatego jest mi z tego powodu wstyd'. Do tego wpłaci Pan tytułem zadośćuczynienia 2 tys. zł na Fundację 'Wstawaj Alicja' w Lublinie. Powtarzam, do 20:00 jutra, tj. w niedzielę 17.09.2024 r. Sądy 24-godzinne są już rozgrzane Panie kłamco Krawczyk" – zapowiedział Przemysław Czarnek.

twitterCzytaj też:
Kaczyński ostrzega przed Trzaskowskim. "Skrajny lewicowiec, niszczy polską kulturę"

Czytaj także