Wołodymyr Zełenski przemawiał we wtorek podczas debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Prezydent Ukrainy odniósł się m.in. do decyzji Polski i innych krajów ws. embarga na zboże.
– Nasze porty na Dunaju w dalszym ciągu są celem rakiet i dronów. Rosja próbuje wykorzystać braki żywności na rynku światowym jako broń w zamian za uznanie części – jeżeli nie wszystkich – zdobytych terytoriów. Rosja używa cen żywności jako broni – podkreślił.
– Pracujemy nad ochroną szlaków lądowych. Niepokojące jest to, jak w tej chwili niektórzy w Europie podważają solidarność i organizują teatr polityczny, robiąc thriller ze zboża. Może się wydawać, że odgrywają swoją własną rolę, ale zamiast tego pomagają przygotować scenę dla moskiewskiego aktora – stwierdził ukraiński przywódca.
Zełenski apeluje do Trumpa
Po przemówieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu amerykańskiej stacji telewizyjnej CNN. Podczas wystąpienia polityk zwrócił się do Donalda Trumpa. Były prezydent USA uważa, że mógłby wynegocjować zakończenie konfliktu na Ukrainie w 24 godziny.
– Może publicznie podzielić się z nami swoim pomysłem, nie tracić czasu, nie narażać ludzi na śmierć – zauważył ukraiński przywódca. – Ale jeśli jego pomysł polega na tym, aby zabrać część naszego terytorium i oddać je Władimirowi Putinowi, to nie jest to plan pokojowy – dodał.
W czwartek prezydent Ukrainy ma się spotkać w Białym Domu z Joe Bidenem. Wołodymyr Zełenski odwiedzi także Kongres USA. Ukraiński polityk był w Waszyngtonie w grudniu ubiegłego roku podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji militarnej na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Kreml wydał rozkaz dotyczący ZełenskiegoCzytaj też:
Wojna na Ukrainie. Erdogan zdradza, co powiedział mu Putin