Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ostro skomentował ataki swojego politycznego konkurenta Donalda Trumpa. Stwierdził, że ruch popierający polityka Republikanów zagraża demokracji w USA.
– W Ameryce dzieje się teraz coś niebezpiecznego. Istnieje ekstremistyczny ruch, który nie podziela podstawowych przekonań naszej demokracji: ruch MAGA [Make America Great Again – hasło kampanii Trumpa w ostatnich wyborach - przyp. red.]. Nie ma wątpliwości, że dzisiejsza Partia Republikańska jest kontrolowana i zastraszana przez ekstremistów z MAGA. Ich ekstremistyczny program, jeśli zostanie wdrożony, zasadniczo zmieni instytucje amerykańskiej demokracji jakie znamy – powiedział Biden cytowany przez CNN.
Biden stwierdził, że Trump stoi na stanowisku, jakoby amerykańska konstytucja pozwalała mu robić, co chce, jeśli sprawuje akurat funkcję prezydenta. – Nigdy nie słyszałem, żeby prezydent mówił coś takiego, nawet żartem – wyjaśnił obecny przywódca USA.
Groźby Trumpa
Biden nawiązał także do niedawnej sugestii Trumpa dotyczącej stracenia generała Marka Milley'a, przewodniczącego Połączonego Kolegium Szefów Sztabów, za rzekomą zdradę USA. Biden stwierdził, że milczenie Republikanów w tej sprawie jest "ogłuszające”.
Przypomnijmy, że Trump oskarżył Milley'a o kontakty z Chinami za jego plecami w ostatnich miesiącach jego prezydentury. Zasugerował, że generał powinien zostać osądzony i stracony.
– Wszyscy musimy pamiętać, że demokracje niekoniecznie giną od strzału z karabinu. Mogą zginąć, gdy ludzie milczą, gdy nie mogą powstać. Wierzę w wolne i uczciwe wybory oraz pokojowe przekazanie władzy. Wierzę, że w Ameryce nie ma miejsca – żadnego, żadnego, żadnego – na przemoc polityczną – stwierdzi Joe Biden.
Czytaj też:
Kłopoty Trumpa. Były prezydent USA uznany za winnegoCzytaj też:
"Ponure perspektywy". Zachód pozbywa się złudzeń, co do wojny na Ukrainie