Reżyser Bogdan Zagajny, „Miś”, reż. Stanisław Bareja.
Na przykład teraz, w roku 1984 (o ile faktycznie był 1984) Oceania walczyła z Eurazją, mając Azję Wschodnią za sojuszniczkę. W żadnej wypowiedzi prywatnej ani publicznej nie mogła pojawić się sugestia, że te trzy siły mogły być w jakiejkolwiek chwili w innej konfiguracji. W istocie Winston zdawał sobie sprawę, że zaledwie cztery lata wcześniej Oceania była sprzymierzona z Eurazją i toczyła wojnę z Azją Wschodnią […]. Oficjalnie nigdy nie doszło do zmiany sojuszników. Oceania prowadziła obecnie wojnę z Eurazją, a zatem Oceania zawsze prowadziła wojnę z Eurazją.
George Orwell, „Rok 1984”
Chcę powiedzieć panu prezydentowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków!” – próżno czekałem na reakcję na te skandaliczne słowa któregoś z uczestników życia publicznego, którzy przez całe miesiące pilnie śledzili każde odstępstwo od linii bezwzględnej miłości wobec Ukrainy i jej przywódcy.
Nie odezwali się ani wiceminister Paweł Jabłoński, ani minister Stanisław Żaryn, ani nawet Jakub Maciejewski, który zaledwie kilka tygodni wcześniej w tygodniku „Sieci” demaskował nasze pismo jako „prorosyjskie”, a mnie nazywał „Łukaszem Jarosławowiczem”. Maciejewski nie odezwał się być może dlatego, że musiałby w takiej sytuacji potępić Mateusza Kornelowicza.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.