"To jeden z najcięższych krzyży". Biskup mocno o pontyfikacie Franciszka

"To jeden z najcięższych krzyży". Biskup mocno o pontyfikacie Franciszka

Dodano: 
Z bp. Athanasiusem Schneiderem rozmawia Paweł Lisicki.
Z bp. Athanasiusem Schneiderem rozmawia Paweł Lisicki. Źródło: fot. GRZEGORZ GAŁĄZKA/SIPA/EAST NEWS
Myślę, że ten pontyfikat to jeden z najcięższych krzyży, jakie Bóg może nałożyć na nasze ramiona – powiedział biskup Athanasius Schneider.

Biskup Athanasius Schneider wziął udział w programie "The John-Henry Westen Show", gdzie omawiał swoją najnowszą książkę "Credo: A Compendium of the Catholic Faith" oraz komentował obecny pontyfikat papieża Franciszka. Hierarcha nie szczędził mocnych słów pod adresem obecnego papieża.

Papież heretykiem?

Bp Schneider podkreślił, że Kościół nie jest organizacją pozarządową ani partią polityczną, a papież otrzymuje swą władzę bezpośrednio od Boga.

– To jest doktryna katolicka i dlatego nikt w Kościele, ani kardynałowie, ani sobór nie mogą ogłosić usunięcia papieża z powodu pewnych, powiedzmy, przestępstw moralnych lub doktrynalnych – podkreślił.

Rozpatrując dalej problem papieża heretyka, biskup wskazał na fakt, że papież może być nieomylny jedynie wtedy, gdy przemawia ex cathedra – to znaczy z intencją zdefiniowania kwestii wiary i moralności, w którą powinien wierzyć cały Kościół. Takie sprawowanie urzędu papieskiego, które stanowi część nadzwyczajnego Magisterium Kościoła, będzie zawsze nieomylne dzięki pomocy Ducha Świętego

– Jednakże papież niekoniecznie jest chroniony przed błędami w swoim zwyczajnym lub codziennym nauczaniu. W historii jest to rzadkie zjawisko, ale może się zdarzyć, jeśli papież nie będzie się modlił, nie będzie posłuszny Tradycji lub nie korzysta z dobrych rad – powiedział bp Schneider. Podkreślił dalej, że Kościół jest silniejszy od "zabłąkanego papieża” i może "przetrwać” nawet w czasach, gdy papież propaguje herezję.

Potrzeba modlitwy

Bp Schneider podkreśla ponadto, że na problem pontyfikatu Franciszka należy patrzeć z punktu widzenia wieczności. Kościół nie jest w rękach papieża Franciszka ani naszych, ale Jezusa Chrystusa i dlatego tylko On może rozwiązać problemy obecnego pontyfikatu.

– Myślę, że ten pontyfikat to jeden z najcięższych krzyży, jakie Bóg może nałożyć na nasze ramiona – powiedział. – Ale w końcu musimy się modlić za papieża Franciszka, aby został oświecony, aby mógł zyskać i otrzymać łaskę, jaką Jan XXII otrzymał przed śmiercią, aby pokutować – dodał.

Czytaj też:
Papież zmieni zasady konklawe? Watykan reaguje na sensacyjne doniesienia

Czytaj też:
Papież do rabinów: Martwi mnie antysemityzm, stanowczo go potępiam

Źródło: LSN
Czytaj także