Na pierwszy ogień II Ameryka z pompą żegna Henry’ego Kissingera, sekretarza stanu USA z lat 1973–1977. Kissinger pozostaje dla mnie postacią niejednoznaczną.
W pewnych aspektach imponującą, w innych mocno przecenianą. Kimś, kto sprawnie potrafił stworzyć wokół siebie mit rzekomo najlepszego sekretarza stanu Ameryki po wojnie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.