"Dla mnie głównym problemem CPK było to, że to był projekt przez PiS palcem na wodzie pisany. Nie dziwię się, że nowy rząd w tej chwili chce najpierw sprawdzić, czy to w ogóle jest racjonalny pomysł" – powiedział Rafał Trzaskowski w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
"Natomiast dla Warszawy Okęcie jest jednym z największych atutów. Mamy port lotniczy w centrum miasta, dobrze skomunikowany, na co wydaliśmy setki milionów złotych. Będę bronił Okęcia dlatego, że budowa CPK to wyrok śmierci dla warszawskiego lotniska. Mam tu jasne stanowisko" – podkreślił prezydent stolicy.
Plany zakładają, że po wybudowaniu CPK, Okęcie zostanie zamknięte. To oznacza, że w Warszawie powstałyby nowe tereny, które miasto mogłoby przeznaczyć na zupełnie nową dzielnicę mieszkalną.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha ma być wybudowany port lotniczy. Pierwszy etap lotniska – dwie równoległe drogi startowe i infrastruktura do obsługi 40 mln pasażerów – ma zostać uruchomiony w 2028 r., jednak rząd Donalda Tuska cały czas nie zabrał jednoznacznego stanowiska w kwestii kontynuacji inwestycji. Obecnie ma trwać audyt, który sprawdzi, czy CPK w obecnym kształcie jest projektem opłacalnym.
CPK tematem Rady Gabinetowej
Podczas ubiegłotygodniowej Rady Gabinetowej premier Donald Tusk zadeklarował, że jego gabinet chce "rozwoju infrastruktury komunikacyjnej, lotniczej i kolejowej". Jednak rząd nadal nie wydał jednoznacznego oficjalnego komunikatu, że ma zamiar kontynuować inwestycję. Głosy, które do tej pory płynęły z obozu władzy, były sprzeczne.
Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że dla niego "sprawą najważniejszą" jest, by takie projekty jak CPK były realizowane. Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko kwestia rozwoju infrastruktury oraz lotnictwa komercyjnego i przemysłowego, ale także sprawa bezpieczeństwa. CPK stanowiłby bowiem dogodny i przystosowany punkt przerzutowy wojsk i sprzętu NATO w razie ataku na Polskę od wschodu.
Czytaj też:
CPK, czyli polskie aspiracje i koniec polityki ciepłej wody w kranieCzytaj też:
Największy konkurent dla CPK? Wiedeń ma ogromne ambicje