Bułgarskie ślady
  • Tomasz Zbigniew ZapertAutor:Tomasz Zbigniew Zapert

Bułgarskie ślady

Dodano: 
Fortepian, zdjęcie ilustracyjne
Fortepian, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pexels
Z półdystansu | Zdarza się, że jakaś przypadkowa sytuacja, czy zdarzenie - niekiedy nawet smak, tudzież zapach - uruchamiają lawinę wspomnień.

Doświadczyłam tego podczas obchodów Święta Niepodległości Bułgarii, w których miałem zaszczyt – po raz kolejny zresztą – uczestniczyć.

Uścisnąć dłoń wirtuoza

Recital fortepianowy towarzyszący ceremonii wydobył z zakamarków mojej pamięci epizody sprzed bez mała czterech dekad. Miały one miejsce jesienią roku 1985 w sali koncertowej oraz foyer Filharmonii Narodowej, gdzie odbywał się XI Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny imienia Fryderyka Chopina.

Zmagania młodych muzyków po raz pierwszy oglądałem zasiadając na widowni. Będąc uczniem średniej szkoły muzycznej dysponowałem wejściówkami, zwalniającymi posiadaczy z uczestnictwa w lekcjach. Trzy pierwsze etapy śledziłem uważnie, nierzadko siedząc na miejscach dostawianych względnie schodach. Cieszyłem się, iż zamiast bojów z logarytmami, kinetyką albo stechiometrią delektuję się brzmieniem fortepianów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także