Szef szwedzkiej armii: Wojna na Ukrainie będzie trwać bardzo długo

Szef szwedzkiej armii: Wojna na Ukrainie będzie trwać bardzo długo

Dodano: 
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Postępy są tylko niewielkie, linia frontu przesuwa się tu i tam – ogólnie sytuacja jest bardzo trudna – powiedział generał Mikael Büden.

Wojna na Ukrainie znalazła się w impasie i może trwać bardzo długo. Opinię tę wyraził Naczelny Dowódca Szwedzkich Sił Zbrojnych generał Mikael Büden w wywiadzie dla niemieckiej sieci medialnej RND.

– Postępy są tylko niewielkie, linia frontu przesuwa się tu i tam – ogólnie sytuacja jest bardzo trudna. Wojna od kilku miesięcy znajduje się w impasie i na razie nie widać żadnych zmian. Końca tej wojny nie widać i ani Rosja, ani Ukraina nie mają wystarczających możliwości, aby ją wygrać militarnie. Spodziewam się, że wojna będzie trwała bardzo długo – powiedział.

Według Büdena, Szwecja uwzględnia tę sytuację w swoich strategicznych planach bezpieczeństwa, a także w tworzeniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Szef szwedzkiej armii zauważył, że Rosja, tak jak poprzednio, przewyższa Ukrainę pod względem potencjału militarnego, co znajduje odzwierciedlenie w sytuacji bezpośrednio na froncie.

– Putin przygotował rosyjską gospodarkę na wojnę w sposób, w jaki my nie możemy. Rosjanie produkują obecnie ogromną ilość broni, znacznie więcej, niż jesteśmy w stanie dostarczyć Ukrainie – powiedział.

Jednocześnie szwedzki wojskowy podkreślił, że wola polityczna wsparcia Ukrainy nie wyczerpała się ani w samej Szwecji, ani w innych krajach NATO. Według niego problem leży w ogólnej powolności Zachodu.

Szwecja wzmacnia obronę

Szwecja wzmocniła swoją obronę na wyspie Gotlandia na Morzu Bałtyckim w obawie, że Rosja może próbować przejąć nad nią kontrolę.

– Kto kontroluje Gotlandię, kontroluje Morze Bałtyckie. (…) Z Gotlandii możemy pomóc innym krajom NATO na Morzu Bałtyckim. Ale jeśli prezydent Rosji Władimir Putin najedzie Gotlandię, może zagrozić krajom NATO od strony morza. Będzie to oznaczać koniec pokoju i stabilności w krajach nordyckich i regionie bałtyckim – powiedział naczelny dowódca armii szwedzkiej Mikael Büden.

Czytaj też:
Sikorski: W Polsce mamy do czynienia z rosyjskimi aktami dywersji
Czytaj też:
Minister obrony Szwecji: Rosja góruje nad NATO w produkcji broni

Źródło: RND
Czytaj także