"Europa musi uzbroić się tak szybko, jak to możliwe". Niepokojące opinie ekspertów

"Europa musi uzbroić się tak szybko, jak to możliwe". Niepokojące opinie ekspertów

Dodano: 
Czołg Challenger 2
Czołg Challenger 2 Źródło: Wikimedia Commons
Sugestie Donalda Trumpa, że ​​Waszyngton zmniejszy swoje wsparcie dla Ukrainy, budzą niepokój w Europie. Z tego powodu przywódcy krajów europejskich powinni pomyśleć o zwiększeniu produkcji broni dla Kijowa, pisze "The Telegraph”.

W artykule zauważono, że Trump wielokrotnie zarzucał Europie niewystarczające wsparcie dla Ukrainy. Stwierdził, że obowiązek ten spadł na barki Stanów Zjednoczonych, choć działania wojenne toczą się daleko od Waszyngtonu. Jedną z opcji rozwoju wydarzeń na froncie są ustępstwa terytorialne na rzecz Rosji. Jest to niekorzystne dla krajów europejskich, które potencjalnie znajdą się w sąsiedztwie Federacji Rosyjskiej.

Europa zdana na siebie

Eksperci zakładają, że nowy prezydent USA będzie chciał skupić się na Chinach, a nie na Ukrainie. Tymczasem Japonia, Korea Południowa i Tajwan wzywają mocarstwa zachodnie do uzbrojenia Kijowa, przewidując możliwe konsekwencje zwycięstwa Federacji Rosyjskiej i jej sojuszników – Chińskiej Republiki Ludowej, Korei Północnej i Iranu.

"Taki scenariusz daje Europie niewiele ponad dwa miesiące na przygotowanie się na jeszcze większe osłabienie roli USA w NATO" – podkreślono w publikacji. Przywódcy krajów europejskich raczej nie byliby w stanie odtworzyć amerykańskiego wsparcia militarnego, ale mogliby zmniejszyć różnicę, natychmiast kupując gotową amerykańską broń i znajdując wspólne rozwiązania w celu zwiększenia rodzimej produkcji.

Pomimo tak trudnej sytuacji Ukraina wciąż ma szansę wygrać wojnę z Federacją Rosyjską. W liście, podpisanym przez ponad 100 doświadczonych ekspertów ds. obronności wskazano, że Kijów może stworzyć ogromne siły uderzenia precyzyjnego bez zewnętrznych ograniczeń w ich użyciu. Zachód został wezwany do zapewnienia Ukrainie realnych gwarancji bezpieczeństwa.

"Zachód musi także wyznaczyć wyraźne «czerwone linie», które określą, jakie terytoria Moskwa może przejąć, zanim podejmie bardziej zdecydowaną reakcję w celu ochrony bezpieczeństwa kontynentu" – napisano w piśmie.

Czytaj też:
"Niech zajmą się tym Polacy". Nowe doniesienia o planach Trumpa
Czytaj też:
Znana dziennikarka straszy Polaków po wyborach w USA. "Strzeż się, Polsko"

Źródło: The Telegraph
Czytaj także