Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w środę, że zastępca prokuratora generalnego prok. Michał Ostrowski po jego zawiadomieniu wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów.
Bodnar: Wierni żołnierze Ziobry realizują zadania polityczne
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar pytany o tę sprawę powiedział dziennikarzom w Brukseli, że "wierni żołnierze Zbigniewa Ziobry, czyli Bogdan Święczkowski oraz pan Michał Ostrowski, realizują bardzo konkretne polityczne zadania".
– Nic nie zatrzyma prokuratury przed działaniami na rzecz obywateli, przed odpowiedzialnością na rzecz społeczeństwa i przed rozliczaniem tych wszystkich nieprawidłowości, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat – oświadczył.
Pytany, jakie podejmie kroki w związku ze wszczętym śledztwem, szef resortu odpowiedział, że najpierw chce zapoznać się z wnioskiem. Zwrócił uwagę, że nie powinien o tak poważnych zawiadomieniach dowiadywać się z mediów.
Ozdoba: Bodnar boi się europosłów
Adam Bodnar, odpowiadając na pytania dziennikarzy w Brukseli, odniósł się do stanowiska swojego zastępcy, który powiedział, że minister nie może zabrać mu śledztwa w sprawie "zamachu stanu”. Szef resortu sprawiedliwości stwierdził natomiast, że jako prokurator generalny odpowiada za działanie całej prokuratury i ma mandat do tego, by organizować jej pracę.
Właśnie w tym momencie przed kamerami pojawił się europoseł PiS Jacek Ozdoba, który przerwał wypowiedź ministra sprawiedliwości. Adam Bodnar podał rękę deputowanemu do PE i powiedział: "Panie pośle, bardzo mi jest miło pana zobaczyć, dziękuję bardzo". Następnie minister sprawiedliwości oddalił się od dziennikarzy.
Na miejscu pozostał jednak Jacek Ozdoba, który stwierdził, że Bodnar ucieka, ponieważ "łamie prawo i dokonał zamachu stanu".
– Szkoda, że prokurator generalny boi się europosłów. To jest właśnie pokaz, jak łamania prawa w Polsce – powiedział europoseł PiS.
– Boi się, że Telewizja Polska została siłowo przejęta; boi się tego, że doszło do wtargnięcia do KRS; boi się, bo rządzący nie wykonują decyzji Sądu Najwyższego i boi się, dlatego że rzecznik praw obywatelskich potwierdził, że dokonano działań, które wobec osób w aresztach wydobywczych – mówił Ozdoba.
twitterCzytaj też:
Świrski o "zamachu konstytucyjnym". Złożył zeznaniaCzytaj też:
Kaczyński zabrał głos ws. "zamachu stanu". Co myśli prezes PiS?