"Putin powinien się bać". Twarde negocjacje z Trumpem

"Putin powinien się bać". Twarde negocjacje z Trumpem

Dodano: 
Władimir Putin i Donald Trump ściskają sobie dłonie podczas spotkania w Helsinkach, lipiec 2018 r.
Władimir Putin i Donald Trump ściskają sobie dłonie podczas spotkania w Helsinkach, lipiec 2018 r. Źródło: PAP/EPA / MICHAEL KLIMENTYEV
Pułkownik brytyjskiej armii Hamish de Bretton-Gordon uważa, że Władimir Putin ma powody do obaw. Zdaniem wojskowego, Donald Trump postawi twarde warunki negocjacyjne i zmusi prezydenta Rosji do zawarcia pokoju na Ukrainie.

Analityk w swoim tekście dla "The Telegraph" zwraca uwagę na postawę przywódcy Stanów Zjednoczonych w kontekście wojny w Strefie Gazy.

Brytyjski wojskowy: Huragan Trumpa może zanieść Putina na Ural

Hamish de Bretton-Gordon podkreśla, że Donald Trump uznał zakończenie działań militarnych w tym regionie za swój osobisty sukces. Rozwiązanie konfliktu miało do jednocześnie utwierdzić w przekonaniu, że najlepszym wariantem w takich sytuacjach są twarde negocjacje.

"Putin powinien się teraz bać. Huragan Trumpa może go zanieść na Ural i dalej" – czytamy w tekście Brettona-Gordona.

Brytyjski wojskowy podkreśla, że administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych może podpowiedzieć swojemu przywódcy, by postarał się "zamknąć rosyjskiego dyktatora w kleszczach".

"Trump wie, że ma o wiele większe szanse na osiągnięcie skutecznego i trwałego pokoju w Ukrainie niż w Gazie. Biorąc pod uwagę pragnienie nowego prezydenta USA, by postrzegać siebie jako wielkiego przywódcę i pacyfistę XXI wieku, Putin powinien się tym martwić" – tłumaczy brytyjski pułkownik, cytowany przez portal Interia.pl.

Spotkanie Trump – Putin w lutym lub w marcu

Do spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem może dojść już w lutym lub marcu. Wcześniej wskazywano dwa możliwe miejsca rozmów prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji.

Informację ws. daty spotkania podał Reuters. Agencja informacyjna powołuje się na słowa Leonida Słuckiego, szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej, która została odnotowana przez rosyjskie media.

Natomiast agencja RIA Novosti podaje, że przygotowania do amerykańsko-rosyjskiego szczytu znajdują się obecnie na "zaawansowanym etapie".

Donald Trump zapowiedział przed tygodniem, że w niedalekiej przyszłości odbędzie rozmowę z Władimirem Putinem i obaj "zrobią coś znaczącego". Prezydent Stanów Zjednoczonych nie podał jednak żadnych szczegółów i nie odpowiedział na pytanie, czy rozmawiał już z rosyjskim przywódcą.

Źródła Reutersa na Kremlu, które pragną zachować anonimowość, wskazują, że Rosja rozważa możliwość zorganizowania spotkania Donalda Trump i Władimira Putina w jednym z dwóch następujących państw: Arabii Saudyjskiej lub Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Czytaj też:
Zełenski nie zna planu Trumpa na zakończenie wojny. "Nie przedstawił oficjalnej propozycji"
Czytaj też:
USA powiedziały "nie". Pierwsza taka sytuacja od początku wojny

Źródło: Interia.pl / Reuters, Radio Zet, DoRzeczy.pl
Czytaj także