Sekretarz obrony USA: Powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 r. jest nierealny

Sekretarz obrony USA: Powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 r. jest nierealny

Dodano: 
Sekretarz obrony USA Pete Hegseth
Sekretarz obrony USA Pete Hegseth Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
Pete Hegseth wykluczył, że Ukraina odzyska utracone po 2014 roku ziemie. Równie mało prawdopodobne jest wejście Kijowa do NATO.

Jak powiedział sekretarz obrony USA Pete Hegseth, Ukraina nie powinna mieć nadziei, że w wyniku negocjacji pokojowych uda jej się przywrócić "granice z 2014 roku”. Nie powinna również liczyć na członkostwo w NATO. Słowa amerykańskiego polityka padły na spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obronności na Ukrainie w Brukseli.

Według Hegsetha, Stany Zjednoczone popierają ideę suwerenności Ukrainy, ale jej członkostwo w NATO jest nierealne.

– Dążenie do osiągnięcia tego iluzorycznego celu tylko przedłuży wojnę i spowoduje więcej cierpienia – powiedział.

Hegset uważa też, że powrót Ukrainy do granic z 2014 r., czyli tych sprzed rosyjskiej inwazji na Krym i Donbas, jest nierealny.

Mówiąc o gwarancjach bezpieczeństwa dla Kijowa, szef Pentagonu wykluczył możliwość wysłania wojsk amerykańskich na Ukrainę i podkreślił, że to Europa musi "wejść na arenę” i wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo kontynentu.

Jaki koniec wojny?

Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego, Donald Trump nadal nie ma konkretnego planu zakończenia wojny na Ukrainie, pomimo obietnic wyborczych, że zakończy wojnę w ciągu 24 godzin od wyboru na prezydenta.

Administracja USA poinformowała, że w tym tygodniu specjalny przedstawiciel prezydenta USA Keith Kellogg odbędzie serię spotkań w Europie, aby zebrać pomysły na zakończenie wojny na Ukrainie. Następnie przedstawi Donaldowi Trumpowi możliwe opcje planu pokojowego.

– To złożony konflikt. To trudny konflikt i nie chodzi tylko o jego zakończenie. Prezydent dał jasno do zrozumienia, że chce go zakończyć, ponieważ jest wiele ofiar i wiele zniszczeń, ale chodzi o sprawiedliwe zakończenie, w którym Ukraina pozostanie suwerennym i niepodległym państwem. Możemy zakończyć ten bardzo kosztowny i destrukcyjny konflikt. To będzie długa droga i nie będzie ona łatwa – powiedział z kolei sekretarz stanu Marco Rubio w rozmowie z CNN.

Czytaj też:
Rubio: Do zakończenia wojny jeszcze długa droga
Czytaj też:
"Wywiad mi doniósł". Zełenski ostrzega Polskę i Litwę

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Bloomberg
Czytaj także