– Chcemy, żeby tego typu szkolenia ruszyły na wiosnę. Będą prowadzone przez Akademię Sztuki Wojennej i odbywały się stacjonarnie, ale też na poligonie, prawdopodobnie pod Warszawą – poinformował wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.
Tomczyk: Szkolenia będą dobrowolne
Wiceszef MON potwierdził ustalenia Radia Zet. Tłumaczył, że celem programu nie jest "branie posłów w kamasze". – Chodzi o to, żeby każdy poseł wiedział, jakie są podstawowe założenia państwa, jeżeli chodzi o obronność, i żeby mógł spotkać się z żołnierzami. Aby zobaczyć, jak wygląda ten poligonowy świat – wyjaśnił.
Szkolenia będą miały charakter dobrowolny i obejmą zarówno teorię, jak i praktykę. W pierwszym etapie potrwają dwa dni. Jeden dzień poświęcony będzie spotkaniom z ekspertami w dziedzinie bezpieczeństwa, strategii oraz dyrektyw obronnych, natomiast drugi dzień odbędzie się w terenie, na poligonie.
– To pierwsza pomoc, strzelanie i kontakt z żołnierzami. Uważam, że tego typu przeszkolenie powinni przejść wszyscy obywatele i MON będzie generowało coraz więcej tego typu możliwości – zapowiadał Tomczyk na antenie Radia Zet.
MON wcześniej przewidywał szkolenia
Na początku lutego "Rzeczpospolita" informowała, że Ministerstwo Obrony Narodowej przygotowuje możliwość udziału w szkoleniach wojskowych dla chętnych posłów i senatorów.
Do tematu odniósł się wówczas wiceszef MON Paweł Bejda z PSL. Powołując się na ustawę o obronie Ojczyzny, przypomniał, że na ćwiczenia pasywnej rezerwy nie są powoływane osoby "wyłączone z obowiązku pełnienia służby wojskowej w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny lub zostały wybrane na posła albo senatora — w trakcie trwania kadencji".
Polityk dodał, że "na ćwiczenia wojskowe powołuje się żołnierzy pasywnej rezerwy, którzy mają nadany przydział mobilizacyjny lub są przewidziani do jego nadania w celu przygotowania do realizacji zadań w czasie wojny".
Posłowie i senatorowie mogą jednak brać udział w kursach obronnych koordynowanych przez MON. Kwestię tę reguluje rozporządzenie Rady Ministrów z 31 października 2022 r. w sprawie szkolenia obronnego.
Czytaj też:
Polskie wojska na Ukrainie? Kosiniak-Kamysz: Chcę jasno i wyraźnie powiedziećCzytaj też:
PiS poparło uchwałę Mentzena. "Trzeba szybko procedować nad tym projektem"
