Rząd zapłaci gigantyczne odszkodowania? Chodzi o mniejszość niemiecką

Rząd zapłaci gigantyczne odszkodowania? Chodzi o mniejszość niemiecką

Dodano: 
Flagi Niemiec, Polski i UE
Flagi Niemiec, Polski i UE Źródło: PAP/EPA / PATRICK PLEUL
Warszawski Sąd Okręgowy przyznał gminie Ozimek odszkodowanie za zmniejszenie subwencji na lekcje języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej, dokonane za rządów PiS.

W grudniu 2021 roku Sejm przyjął poprawkę do projektu budżetu na przyszły rok, zmniejszając o prawie 40 mln zł subwencję na naukę języka niemieckiego w Polsce. Zapowiedziano też, że w następnych latach będą kolejne cięcia. Ówczesny minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił, że był to konieczny krok.

– Czy gdybyśmy tego ruchu nie zrobili i nie zmniejszyli środków na nauczanie języka niemieckiego (...), to czy strona niemiecka w ogóle dzisiaj podnosiłaby ten temat? Wydaje się, że było to konieczne, aby w Niemczech w końcu zaczęto myśleć o tym, jak zacząć wykonywać swoje zobowiązania – wskazał w rozmowie z Deutsche Welle.

W konsekwencji zmian wymiar godzinowy nauczania języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej zmniejszył się z trzech do jednej tygodniowo.

Odszkodowania za zmniejszenie subwencji

Tymczasem w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok, który może skutkować koniecznością wypłaty przez polskie państwo ogromnych odszkodowań. Gmina Ozimek z województwa opolskiego otrzymała w ramach odszkodowania 625 590,85 złotych za obcięcie przez rząd PiS subwencji na nauczanie języka niemieckiego. Wyrok jest nieprawomocny, a więc Skarb Państwa może się od niego odwołać.

Jak tłumaczył burmistrz Ozimka Mirosław Wieszołek, gmina postanowiła sfinansować część zajęć z własnych środków. Polityk stwierdził, że "nie można ograniczać możliwości nauki naszym dzieciom, a ziemie, na których żyjemy, zawsze cechowało zrozumienie i wielokulturowość".

Business Insider Polska wylicza, że w podobnej sytuacji, jak gmina Ozimek jest w Polsce 49 gmin. Gdyby wszystkie złożyły pozwy i wygrały swoje sprawy, Skarb Państwa musiałby wypłacić im łącznie 31,8 mln zł odszkodowania. W tej chwili w sądzie czeka 8 pozwów analogicznych do tego, jaki złożyła gmina Ozimek.

Czytaj też:
"Armia papierowym tygrysem?". Niemcy pytają o zdolności polskiego wojska
Czytaj też:
UE chce wzmacniać obronność. Planom zagraża spór Francji z Niemcami


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Business Insider Polska
Czytaj także