Stany Zjednoczone chcą się również dowiedzieć, czy Ukraina poważnie podchodzi do kwestii poprawy stosunków z nową administracją Białego Domu po kłótni Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim.
– Nie można powiedzieć: "Chcę pokoju" i "Odmawiam kompromisu". Chcemy sprawdzić, czy Ukraińcy są zainteresowani nie tylko pokojem, ale prawdziwym pokojem. Jeśli interesują ich tylko granice z 2014 lub 2022 roku, to o czymś świadczy – powiedział jeden z członków amerykańskiej adminitracji.
Negocjacje w Arabii Saudyjskiej
Przypomnijmy, że we wtorek w Dżuddzie odbędą się negocjacje pomiędzy delegacjami Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, których celem będzie omówienie sposobów osiągnięcia pokoju na Ukrainie i przywrócenia wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych. Wiadomo, że sekretarz stanu USA Marco Rubio już przyleciał do kraju.
Ukrainę w negocjacjach będą reprezentować: szef Biura Prezydenta Andrij Jermak, minister spraw zagranicznych Andrij Sybiga, minister obrony Rustem Umerow i zastępca szefa Administracji Prezydenta Pawło Palisa.
Przypomnijmy, że wcześniej Stany Zjednoczone wstrzymały wszelką pomoc wojskową i wymianę informacji wywiadowczych z Ukrainą. Waszyngton wskazał, że dostawy będą mogły zostać wznowione dopiero wtedy, gdy Kijów zademonstruje, że "chce pokoju”.
Spotkanie Putin – Trump?
"Prezydent USA Donald Trump przyjedzie 9 maja do Moskwy, aby uczcić Dzień Zwycięstwa" – podał niedawno francuski magazyn "Le Point".
"9 maja, według naszych źródeł, na trybunach w Moskwie ma pojawić się ważny gość: Donald Trump, obok Władimira Putina" – czytamy na stronie internetowej magazynu.
"Jakie zwycięstwo będą świętować Władimir Putin i Donald Trump 9 maja 2025 roku? Raczej nie to, które odnieśli alianci w 1945 roku, tylko wspólne w negocjacjach pokojowych dotyczących Ukrainy, które według planu Kelloga zakończą się… 9 maja" – podkreślono w tekście.
Według "Le Point", jeśli ten plan się powiedzie, będzie to oznaczało triumf Putina, który uzasadniając napaść na Ukrainę, porównał Ukraińców do nazistów.
Czytaj też:
Ukraina ma o wiele gorszy problem niż brak broniCzytaj też:
Umowa surowcowa to za mało. Trump naciska na Zełenskiego
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda