Sprawa ma związek ze słowami Ozdoby, które padły podczas demonstracji przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Warszawie w poniedziałek 17 marca. Do zgromadzonych, którzy protestowali przeciwko działaniom śledczych wobec Barbary Skrzypek, wyszła prokurator Ewa Wrzosek. Stacja TVP Info opublikowała nagranie, na którym europoseł Jacek Ozdoba mówi: "Ja ją pchnę, niech spie***la".
Jak podał Onet, prok. Wrzosek skierowała zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez europosła PiS.
– Przestępstwo miało polegać na kierowaniu wobec prok. Wrzosek słów powszechnie uznawanych za obelżywe i stanowiących groźby karalne naruszenia nietykalności cielesnej, to jest o czyn z art. 190 par. 1 kk. Zawiadomienie obejmuje wniosek o ściganie i ukaranie sprawcy, czyli Jacka Ozdoby, posła do PE oraz wnioski o przeprowadzenie czynności procesowych. Do warszawskiej Prokuratury Okręgowej wpłynęła informacja pani prokurator o skierowaniu takiego zawiadomienia do PK – mówi Onetowi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba.
Śmierć Barbary Skrzypek
Barbara Skrzypek zmarła w sobotę 15 marca w wieku 66 lat. Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną jej śmierci był rozległy zawał serca. Politycy PiS zwracają uwagę na fakt, że urzędniczka była w środę 12 marca przesłuchiwana w charakterze świadka przez prokurator Ewę Wrzosek w śledztwie dotyczącym tzw. dwóch wież. Pełnomocnik Skrzypek nie został dopuszczony do jej przesłuchania. Uczestniczyli w nim natomiast mec. Jacek Dubois oraz prawnik z kancelarii Romana Giertycha, posła Koalicji Obywatelskiej.
Prokurator generalny Adam Bodnar skierował pismo do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli "w sprawie wydarzenia z dnia 17 marca 2025 r. z udziałem europosła Jacka Ozdoby".
Czytaj też:
"Nie mam zastrzeżeń". RPO o przesłuchaniu SkrzypekCzytaj też:
Sprawa Wrzosek podzieliła koalicję. Tusk został skrytykowany