"To nie przybliży nas do pokoju". Zełenski skrytykował współpracownika Trumpa

"To nie przybliży nas do pokoju". Zełenski skrytykował współpracownika Trumpa

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skrytykował specjalnego przedstawiciela prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa za cytowanie narracji Kremla.

Jak zauważył ukraiński przywódca w wywiadzie dla Eurovision News, wypowiedzi Witkoffa zgodne z narracją Kremla osłabiają presję na Rosję i utrudniają zaprowadzenie pokoju.

– Uważam, że Witkoff naprawdę bardzo często cytuje narracje Kremla. Uważam, że to nie przybliży nas do pokoju. I uważam, że to, niestety, osłabi presję Amerykanów na Federację Rosyjską. Możemy jedynie skorygować to pole informacyjne naszymi działaniami. Próbujemy to zrobić – zauważył ukraiński prezydent.

Zełenski zauważył, że Ukraina potrzebuje jasnego i zdecydowanego stanowiska Stanów Zjednoczonych. – Nawet jeśli Ameryka wybrała dziś taktykę bycia pośrodku, to pośrodku nie ma nic wspólnego z Kremlem – dodał.

Co powiedział Witkoff?

Jak donoszą media, wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu nie zna nazw okupowanych terytoriów Ukrainy. Powiedział, że największym problemem w wojnie na Ukrainie są "tak zwane cztery regiony... Donbas, Ługańsk... i jeszcze dwa”.

Dziennik "The Telegraph” doniósł, że krytycy uznali, że fakt, iż Witkoff nie potrafił zapamiętać nazw terytoriów, jest dowodem na to, że administracja Trumpa nie potrafiła zrozumieć specyfiki rozmów między Ukrainą a Rosją.

Wcześniej, w wywiadzie dla Tuckera Carlsona, Witkoff wyraził swoje przemyślenia na temat "głównej przyczyny” wojny. – W Rosji panuje przekonanie, że Ukraina to fałszywy kraj, że te regiony są po prostu posklejane w pewnego rodzaju mozaikę – powiedział. Stwierdził także, że Rosjanie "de facto” kontrolują okupowane regiony.

Witkoff stwierdził również, że wierzy Putinowi i jego rzekomemu pragnieniu osiągnięcia pokoju. – Putin nie chce przejąć całej Europy, sytuacja jest zupełnie inna niż podczas II wojny światowej – dodał.

Wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził z kolei, że Witkoff, wykonuje "niesamowitą” pracę.

Czytaj też:
Wyciek tajnych planów USA. "Witkoff był wtedy w Moskwie"
Czytaj też:
Zmiana narracji? Załużny: Ukraińskie pociski trafiały na terytorium Polski

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Eurovision News
Czytaj także