NA PIERWSZY OGIEŃ | Teoretycznie Szymon Hołownia jest wspólnym kandydatem prezydenckim Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050, i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Konia z rzędem jednak temu, kto zobaczyłby w tej kampanii Władysława Kosiniaka-Kamysza u boku Hołowni. Lider ludowców ogranicza się jedynie do strzelistych deklaracji wiary w sukces swego koalicyjnego partnera. Pytany o niekorzystne sondaże dla Trzeciej Drogi stwierdził, że są one jedynie „próbą kreowania rzeczywistości, a nie opisywania”.
Kosiniak-Kamysz bawi się w kurtuazję, za to struktury lokalne PSL uchylają się, jak mogą, od pomagania partii marszałka Sejmu na kampanijnym szlaku.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.