O sprawie informują w mediach społecznościowych inni członkowie PiS. Radosław Fogiel napisał na platformie X, że Czarnek i Śliwka są z interwencją poselską w NASK i "nagle pojawia się tam policja, która zaczyna ich przepytywać. To są standardy białoruskie!".
Na zamieszczonym w internecie filmie widać jak Przemysław Czarnek rozmawia z jednym z wezwanych funkcjonariuszy. Polityk PiS tłumaczy, że od kilkudziesięciu minut on i Andrzej Śliwka próbują porozmawiać z kimś z NASK. Niestety, żaden z pracowników nie chciał wyjść do posłów.
Mocne słowa Czarnka
Podczas krótkiego spotkania z mediami przed próbą interwencji poseł Czarnek wyjaśniał przyczyny jej podjęcia. Przypomniał, że wczoraj NASK wydało komunikat, w którym stwierdzono, że zagraniczne podmioty próbują ingerować w wybory prezydenckie w Polsce.
– Patrząc na te komunikaty NASK z wczoraj i poprzednich dni, mówiące o wpływach zewnętrznych na kampanię w Polsce, a jednocześnie widząc te wszystkie powiązania z panem Kocjanem, chcemy iść i zapytać, o co w tym cyrku chodzi? Bo to już jest cyrk made in Poland i to taki pod rządami Tuska. Idziemy, żeby również uzyskać dokumenty potrzebne do sporządzenia wniosku o powołanie sejmowej komisji śledczej – powiedział były minister edukacji narodowej.
– Tu muszą stanąć wszystkie siły polityczne, które wyjaśnią, jak to jest, że rządowa instytucja NASK, jednocześnie ma powiązania z panem Kocjanem i całym tym nielegalnym finansowaniem kampanii na rzecz Trzaskowskiego. O co chodzi w tym cyrku? Idziemy się dowiedzieć – dodał Czarnek.
Przypomnijmy, że Wirtualna Polska ujawniła dzisiaj, za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja. Jej prezesem jest Jakub Kocjan – "człowiek, który jeszcze kilka tygodni temu był asystentem posłanki Koalicji Obywatelskiej, a w 2020 r. otrzymał nagrodę od prezydenta Warszawy" – podaje WP.
Czytaj też:
Próba ingerencji w wybory. Sztab Trzaskowskiego: Stanowczo się odcinamyCzytaj też:
Nowe informacje ws. ingerencji w wybory. Reaguje Kaczyński