"Jestem zbulwersowany". Bocheński ostro o Hołowni

"Jestem zbulwersowany". Bocheński ostro o Hołowni

Dodano: 
Tobiasz Bocheński (L) i Szymon Hołownia (P)
Tobiasz Bocheński (L) i Szymon Hołownia (P) 
Sztab Karola Nawrockiego już przygotowuje się do drugiej tury wyborów prezydenckich. Europoseł PiS Tobiasz Bocheński zapewnia, że nie zabraknie niespodzianek. Gorzkie słowa padły pod adresem marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

PKW cały czas aktualizuje wyniki z obwodów, które tradycyjnie napływają początkowo z mniejszych obwodów do głosowania.

Tak przedstawiają się dane z 99,7 proc. obwodów:

1. Rafał Trzaskowski – 31,3 proc.

2. Karol Nawrocki – 29,5 proc.

3. Sławomir Mentzen – 14,8 proc.

4. Grzegorz Braun – 6,4 proc.

5. Szymon Hołownia – 5 proc.

6. Adrian Zandberg – 4,8 proc.

7. Magdalena Biejat – 4,2 proc.

8. Krzysztof Stanowski – 1,2 proc.

9. Joanna Senyszyn – 1,1 proc.

10. Marek Jakubiak – 0,8 proc.

11. Artur Bartoszewicz – 0,5 proc.

12. Maciej Maciak – 0,2 proc.

13. Marek Woch – 0,1 proc.

Bocheński: Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze

Europoseł PiS Tobiasz Bocheński zapowiedział na antenie Radia Zet, że wyborców czekają niespodzianki ze strony jego ugrupowania.

– Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. Nie powiedzieliśmy ostatniego słowa, jeśli chodzi o zaskoczenia w tej kampanii – powiedział polityk.

Jak podkreślił PiS, ma "bardzo ciekawe, pozytywne rozwiązania w swoim zasobie i będziemy je przedstawiali". – KO nie ma o nich pojęcia, będziemy ich zaskakiwać – zaznaczył Bocheński.

Zapytany o ewentualne spotkanie Karola Nawrockiego z J.D. Vance'em, odpowiedział: "Wiele zwrotów i interesujących wydarzeń przed nami przez te dwa tygodnie".

"Bardzo satysfakcjonujący wynik"

Tobiasz Bocheński odniósł się również do wyniku, jaki uzyskał w pierwszej turze Karol Nawrocki.

– Jakże rzeczywistość szybko weryfikuje fikcyjne sondaże, które były przeprowadzane przez ostatnie tygodnie i głosy polityków KO, którzy tak bardzo martwili się, że Karol Nawrocki nie osiąga wyników PiS – powiedział deputowany do PE.

Zdaniem polityka PiS, "1,5 proc. od tego spiżowego Rafała Trzaskowskiego" to "bardzo satysfakcjonujący wynik".

– Walka w II turze będzie zacięta. Dziś nie możemy jasno powiedzieć, kto wygra. Musimy się mobilizować, zabiegać o głosy wszystkich Polaków – zaznaczył.

Jak dodał, "oferta Karola Nawrockiego będzie dla nich bardzo interesująca".

– Przedstawia program, który jest programem również wolnorynkowym. Jego program nie jest odbiciem, kopią programu PiS. Wolnościowa część Konfederacji powinna patrzeć z dużą przychylnością. Idealnie odpowiada też narodowcom, którzy też są w Konfederacji. Ma i będzie miał ofertę dla tych wyborców – mówił Bocheński.

– Nie jesteśmy obrażeni na żadnych wyborców – zaznaczył europoseł PiS.

Bocheński o decyzji Hołowni: Jestem zaskoczony

Tobiasz Bocheński zwrócił również uwagę na zachowanie kandydata Trzeciej Drogi podczas wieczoru wyborczego.

– Ja jestem zaskoczony tym, co zrobił wczoraj Szymon Hołownia i w pewnym sensie zbulwersowany – powiedział deputowany do PE.

Jak zauważył, "nie mamy oficjalnych wyników, PKW nie wskazała, Hołownia nie wiedział, jakie ma poparcie, a już pobiegł i przekazał głosy Trzaskowskiemu".

– Hołownia nie jest żadną trzecią drogą. Przerzuca wyborców jak worki ziemniaków. Posłowie PSL powinni wytłumaczyć panu Hołowni, że tak się nie robi. Trzecia Droga to fikcyjny projekt po to, by głosować za rządem Tuska – podkreślił Bocheński.

Czytaj też:
Trzaskowski zabrał głos: Niepokoi mnie poparcie dla skrajnej prawicy
Czytaj też:
"Nie wiem, czy Trzecia Droga przetrwa". Współpracownik Hołowni bez ogródek

Źródło: Radio Zet / PKW, DoRzeczy.pl
Czytaj także