Szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego, Wioletta Paprocka, wskazała na możliwe nieprawidłowości w kilku komisjach wyborczych.
W swoim apelu, opublikowanym w mediach społecznościowych, Paprocka zwróciła się do obywateli o zgłaszanie wszelkich zauważonych nieprawidłowości za pośrednictwem strony internetowej protestwyborczy2025.pl, deklarując jednocześnie, że sztab Trzaskowskiego przekaże te informacje Państwowej Komisji Wyborczej w celu ich wyjaśnienia.
Czarnek odpowiada: Wszystko działało na korzyść Trzaskowskiego
Apel Paprockiej spotkał się z różnymi reakcjami. Niektórzy komentatorzy sugerują, że sztab Trzaskowskiego próbuje w ten sposób podważyć wynik wyborów, podczas gdy inni uważają, że zgłaszanie potencjalnych nieprawidłowości jest elementem demokratycznego procesu wyborczego.
Do wypowiedzi Paprockiej odniósł się m.in. Przemysław Czarnek z PiS.
"Wielce Szanowna Pani, pragnę Panią poinformować o tysiącach nieprawidłowości zgłaszanych z całej Polski za pośrednictwem http://ROW2025.pl. Z chęcią się z Panią podzielimy tą wiedzą. Jest jednak jeden szkopuł, który może spowodować, że wiedza ta będzie dla Pani nieprzydatna – wszystkie te nieprawidłowości działały na korzyść Rafała Trzaskowskiego, podobnie jak nielegalne finansowanie hejterskiej kampanii ze środków zagranicznych itp. A mimo to wygrał: Nawrocki" – napisał Czarnek w mediach społecznościowych.
Do tej pory Państwowa Komisja Wyborcza nie wydała oficjalnego stanowiska w sprawie ewentualnych nieprawidłowości, o których pisała Paprocka.
Nieprawidłowości w wyborach? Paprocka wskazała na te komisje
Paprocka wskazała na cztery komisje wyborcze, w których zaobserwowano znaczące zmiany wyników między pierwszą a drugą turą głosowania, niekorzystne dla kandydata Koalicji Obywatelskiej. W komisji nr 35 w Tychach, Trzaskowski otrzymał w pierwszej turze 352 głosy, podczas gdy Karol Nawrocki 192. W drugiej turze sytuacja uległa odwróceniu: Nawrocki zdobył 581 głosów, a Trzaskowski 347.
Podobne zmiany odnotowano w komisji nr 25 w Grudziądzu, gdzie Trzaskowski z 317 głosów w pierwszej turze spadł do 296 w drugiej, podczas gdy Nawrocki awansował z 156 do 427 głosów. W komisji nr 9 w Strzelcach Opolskich, Trzaskowski stracił 88 głosów między turami, a Nawrocki zyskał 309. Największa zmiana miała miejsce w komisji nr 95 w Krakowie, gdzie Nawrocki zwiększył swoje poparcie z 218 do 1132 głosów, a Trzaskowski utrzymał się na podobnym poziomie (550 w pierwszej turze, 540 w drugiej).
Czytaj też:
Nawrocki buduje swój gabinet. Wiemy, kto odegra w nim kluczową rolęCzytaj też:
Od tego Nawrocki zacznie swoją prezydenturę. "To będzie pierwsza inicjatywa"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
