Winnicki: Otoczenie międzynarodowe nie jest dla Tuska korzystne

Winnicki: Otoczenie międzynarodowe nie jest dla Tuska korzystne

Dodano: 
Były poseł Konfederacji, były prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki
Były poseł Konfederacji, były prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki Źródło: PAP / Mateusz Marek
Friedrich Merz jest gorącym przeciwnikiem Angeli Merkel. Donald Tusk już się o tym przekonał – zwraca uwagę Robert Winnicki.

W środę rząd Donalda Tuska uzyskał wotum zaufania. O przeprowadzenie głosowania zawnioskował szef rządu. "Za" wyrażeniem wotum opowiedziało się 243 posłów, a "przeciw" było 210. Nikt nie wstrzymał się od głosowania. To czwartek główny temat komentarzy w programach politycznych. W Radio WNET Łukasz Jankowski pytał Roberta Winnickiego, byłego prezesa Ruchu Narodowego i jednego z założycieli Konfederacji.

Winnicki wyraził ocenę, że w expose Tuska zabrakło choćby próby nakreślenia wizji dalszych rządów. Jego zdaniem docelowo premier będzie próbował stworzyć jednolity front na wybory parlamentarne. – Wydaje mi się, że ku temu póki co sytuacja zmierza. PSL żadnej swojej odrębności nie zaakcentował. Lewica tej odrębności nie ma – powiedział były parlamentarzysta.

Gość Radia Wnet ocenił, że rządzący muszą się pospieszyć z formułowaniem nowej narracji, ponieważ od 6 sierpnia tempo wydarzeń politycznych bez wątpienia dyktować będzie nowy prezydent Karol Nawrocki.

Winnicki: Otoczenie międzynarodowe nie jest dla Tuska korzystne

Winnicki zwrócił uwagę, że także otoczenie międzynarodowe przestaje być dla Tuska korzystne. – Donald Trump będzie rządził w USA jeszcze trzy lata. Z kolei kanclerz Friedrich Merz wprawdzie jest z siostrzanej partii wobec PO – CDU, ale tak się składa, że on jest bardzo gorącym przeciwnikiem Angeli Merkel, przez którą był sekowany – przypomniał.

– Donald Tusk już się o tym przekonał, siedząc nie w tym wagonie, co trzeba w drodze do Kijowa na osobiste życzenie pana kanclerza Merza – powiedział. Jak dodał, parasol ochrony, jakim mógł otaczać się Tusk mając w Niemczech Merkel, a w USA Obamę, jest teraz zwinięty.

Wotum zaufania. Dużo pytań do premiera

Przed głosowaniem nad wotum zaufania premier wygłosił godzinne expose, a posłowie przez kilka godzin zadawali pytania. Zgłosiło się aż 267 osób. Na zadanie pytania była minuta. Szef rządu nie wysłuchał wszystkich ze swojego miejsca w ławie rządowej – po pierwszej przerwie opuścił salę plenarną. Z kolei politycy PiS w zdecydowanej większości zbojkotowali jego przemówienie.

Parlamentarzyści opozycji i koalicji pytali m.in. w tematyce gospodarki, bezpieczeństwa, imigracji, polityki zagranicznej, służby zdrowia, rolnictwa, edukacji, wymiaru sprawiedliwości czy samorządów. Padły pytania dot. CPK, zadłużenia państwa, podatków, cyfryzacji, deregulacji, związków partnerskich, górnictwa, inwestycji lokalnych, programów rozdawniczych. Po serii pytań Tusk ustosunkował się do części z nich z mównicy.


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: Radio Wnet / DoRzeczy.pl
Czytaj także