Absurdalna sytuacja w Berlinie. "Tak wygląda upadek polskiej dyplomacji"

Absurdalna sytuacja w Berlinie. "Tak wygląda upadek polskiej dyplomacji"

Dodano: 
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne
Siedziba Bundestagu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
– Zamiast realnych żądań, odszkodowań, kwiaty pod kamieniem złożone przez panią minister w trampkach – ocenia Mateusz Morawiecki, były premier.

– W Berlinie urządzono spektakl absurdu. Polska minister kultury uczestniczyła w odsłonięciu kamienia wstydu w Berlinie. Znowu polskie władze uczestniczą tak naprawdę w niemieckiej polityce historycznej – mówił Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w social media.

twitter

Były premier podkreślił, że żaden wysokiej rangi polityk niemiecki nigdy nie odwiedził oddziału instytutu Pileckiego w Berlinie, a przedstawiciele polskiego rządu nigdy nie byli dopuszczani do wspólnej pracy nad upamiętnieniem polskich ofiar w Berlinie. – A teraz znowu wykonują polecenia Niemców – dodał.

Tak wygląda kompletny upadek polskiej dyplomacji. Zamiast realnych żądań, odszkodowań, kwiaty pod kamieniem złożone przez panią minister w trampkach. To nie jest godne upamiętnienie polskich ofiar. To groteska. Żaden polski polityk nie powinien kłaniać się przed kamieniem, dopóki Niemcy nie uklękną przed prawdą i nie zapłacą rachunków za swoje zbrodnie – mówił Morawiecki.

Steinbach: Nadal jest rachunek do wyrównania

W ostatnich dniach Erika Steinbach stwierdziła, że Polska nie ma prawa do otrzymania wojennych reparacji. Jednocześnie uważa, że kwestia odszkodowań dla Niemców z Ziem Odzyskanych jest nadal otwarta.

Niemiecka polityk wdała się na portalu X w dyskusję z młodym działaczem polskiej lewicy, który wskazał, że Steinbach przez lata deprecjonowała polskie żądania reparacji oraz kwestionowała legalność przyłączenia do Polski Ziem Odzyskanych.

W odpowiedzi Steinbach napisała, że "nie ma żadnych uzasadnionych polskich roszczeń reparacyjnych", ponieważ ta kwestia została rozwiązana "na mocy prawa międzynarodowego".

"Jednak wywłaszczenia Niemców z dzisiejszej Polski, które naruszają prawo międzynarodowe, trwają. Nadal jest rachunek do wyrównania. Wiesz o tym i ignorujesz to" – dodała.

Czytaj też:
Kontrole na granicy. Niemcy i Litwa reagują na decyzję Tuska
Czytaj też:
Kaleta: SG powinna żądać od Niemców pełnej dokumentacji i dowodów


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także