Tusk szantażował Hołownię? Gorąca dyskusja po doniesieniach dziennikarzy

Tusk szantażował Hołownię? Gorąca dyskusja po doniesieniach dziennikarzy

Dodano: 
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia i premier Donald Tusk
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia i premier Donald Tusk Źródło: PAP / Paweł Supernak
Informacja o możliwym szantażu marszałka Sejmu przez Donalda Tuska wzburzyła polityków opozycji. Posłowie partii rządzących bagatelizują jednak doniesienia.

Dziennikarze Interii ujawniają w podcaście "Polityczny WF", że premier miał naciskać na marszałka Sejmu, aby ten przesunął termin złożenia prezydenckiej przysięgi przez Karola Nawrockiego. Hołownia zwołał jednak Zgromadzenia Narodowe na 6 sierpnia, co tylko pogłębiło konflikt między koalicjantami.

Marcin Fijołek przekazał, że marszałek Sejmu otrzymał od szefa rządu "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego". – Albo wrzucić scenariusz, który przedstawił prof. Andrzej Zoll: jest Zgromadzenie Narodowe, Hołownia je otwiera, ale po dwóch minutach mówi: "Zarządzam przerwę", na świętego nigdy albo na dwa tygodnie, bo "musimy przeliczyć głosy" – powiedział.

"Znana metoda działania Tuska"

Sprawa możliwych nacisków na marszałka Sejmu była przedmiotem dyskusji w programie "Śniadanie Rymanowskiego". Doradca prezydenta RP Błażej Poboży wprost mówił o możliwym szantażu ze strony premiera.

– Teraz próbował odpowiedzialność za próbę wywołania zamachu stanu (...) zrzucić na marszałka Sejmu, który, w mojej ocenie, powiedział "dość". Jest świadomy tego, jaką odpowiedzialność będą ponosić politycy koalicji rządowej. My nie doceniliśmy tych sygnałów, jakie wysyłał marszałek Hołownia. Skorelowanie konferencji prasowych marszałka z wpisami i aktywności premiera pokazuje, że prawdopodobnie był po prostu naciskany, może nawet szantażowany, a dzisiaj jest ukarany – powiedział.

Sprawę bagatelizują politycy partii tworzących koalicję rządową. Piotr Zgorzelski z PSL uważa, że cała informacja to "bujda na resorach". Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy również nie wierzy w to, że taka propozycja padła.

– Pewnie się o niej dowiemy jak wypłyną nagrania ze spotkania pana Szymona Hołowni u pana Bielana. wiemy, że politykę wewnętrzną w Polsce się bardzo często robi na nagraniach, które po jakimś czasie wypływają ze spotkania (...) marszałek jednak zapowiadał, że Zgromadzenie Narodowe odbędzie się w terminie jeszcze przed tym spotkaniem. Więc sądzę, że to jest temat zastępczy – stwierdziła.

Czytaj też:
"To rzecz wstrząsająca". Sasin o PO: Wydawało im się, że wszystko im wolno
Czytaj też:
Czy partia Hołowni pozostanie w koalicji? Polacy odpowiedzieli w sondażu


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Polsat News
Czytaj także