Obajtek: ZEA nie zgodziły się na ekstradycję byłego prezesa Orlen Trading Switzerland

Obajtek: ZEA nie zgodziły się na ekstradycję byłego prezesa Orlen Trading Switzerland

Dodano: 
Były prezes PKN Orlen Daniel Obajtek
Były prezes PKN Orlen Daniel Obajtek Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przekazał, że Zjednoczone Emiraty Arabskie nie zgodziły się na ekstradycję Samera Awada, byłego prezesa Orlen Trading Switzerland.

W kwietniu 2024 roku media obiegła informacja o rzekomych powiązaniach byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Obajtek miał zlekceważyć ostrzeżenia i obsadził A. w fotelu prezesa Orlen Trading Switzerland. OTS to spółka córka Orlenu powołana do życia w sierpniu 2022 r. w szwajcarskim raju podatkowym Zug. W teorii Orlen stworzył ją po to, aby handlować produktami ropopochodnymi od światowych dostawców, jednak w efekcie działań Samera A. Orlen miał stracić 1,6 mld zł, co wyszło na jaw dopiero po utracie władzy przez PiS i odwołaniu Obajtka.

Ostrzeżenia w sprawie współpracy z Samerem A. władze Orlenu otrzymały na długo przed powstaniem OTS. Wewnętrzne służby bezpieczeństwa koncernu alarmowały, że Samer A. jest podejrzewany o kontakty z terrorystyczną i finansowaną przez Iran organizacją Hezbollah, a na dodatek zamieszany w obrót ropą pochodzącą z Iranu. Dziś wiemy także, że Samer A. podejrzany jest o udział w karuzeli VAT, czyli wyłudzeniach podatkowych.

Obajtek: Prawda zwycięży

W środę były prezes Orlenu przekazał, że A. nie zostanie poddany ekstradycji do Polski.

"Państwo opresyjne przegrywa wobec braku dowodów winy! Co to oznacza? Praktyka sztucznego tworzenia zarzutów wobec poprzednich władz Orlenu powoli będzie obnażana. Areszty wydobywcze stosowane wobec niewinnych, zarzuty stawiane dla politycznego poklasku, szukanie haków na mnie i innych byłych menedżerów spółki – wszystko to nie przykryje nieudolności aktualnego zarządu Orlenu" – napisał Obajtek na swoim koncie na platformie X.

Były szef płockiego koncernu zapowiedział, że będzie walczył o dobre imię ludzi, którzy wspólnie z nim rozwijali Orlen, działając "dla dobra kraju".

"Prawda w końcu zwycięży. A to, w jakiej kondycji jest teraz koncern, każdy widzi" – dodał europoseł PiS.

Czytaj też:
Bodnar wysłał do PE wniosek o uchylenie immunitetu Obajtkowi
Czytaj też:
Zaskakujące doniesienia z Orlenu. "Nie mają pomysłu, pracownicy tęsknią za Obajtkiem"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X / Onet
Czytaj także