Szejnfeld zamieścił na portalu X wpis anonimowego użytkownika posługującego się nickiem Gonzales, który w wulgarnych sposób atakował senatora. Senator PO uznał, że ten twitt jest miarodajny dla wszystkich wyborców PiS.
"Słuchajcie, czy całe te 10 mln wyborców tamtej strony, to chorzy umysłowo, degeneraci, dewianci, zboczeńcy, bo przecież nie tylko debile? Jeśli nie, to dlaczego tolerują takie wpisy, a przytłaczająca większość postów z tamtej strony, to wulgarny, pornograficzny ściek i szambo" – napisał Szejnfeld.
Polityk następnie wdał się w dyskusję z użytkowniczką portalu X, która wskazała, że po drugiej stronie sporu również nie brakuje podobnych wulgarnych osobników jak Gonzales.
"Nie chodzi o brak kultury, o chamstwo, o nienawiść... Chodzi mi o język tego chamstwa i nienawiści. Ponad 90% wpisów to język orgii, pornografii, zboczenia, dewiacji… A przecież, żeby stosować taki język nie wystarczy być chamem, trzeba być chorym psychicznie" – stwierdził w odpowiedzi Szejnfeld.
Od ośmiu gwiazdek do oburzenia chamstwem
Wpis polityka wywołał duże kontrowersje. Jego słowa skomentował m.in. Filip Memches z "Do Rzeczy". "Wrzuca Pan screen jakiegoś anonimowego no name'a, podczas gdy politycy z Pańskiej partii nie wstydzili się publicznie skandować: "j...baćpis". To tyle na temat obrzydliwej hipokryzji" – stwierdził dziennikarz.
Memches nawiązał do słynnej sprawy ośmiu gwiazdek dzielonych na pięć i trzy. Za tym symbolem kryje się obraźliwe, krytyczne wobec partii Jarosława Kaczyńskiego hasło "J...ć PiS", które zyskało popularność podczas Strajku Kobiet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Było ono używane na manifestacjach antyrządowych oraz w internecie. Wykorzystywali je także politycy ówczesnej opozycji, którzy obecnie współtworzą koalicję rządzącą.
W 2020 roku, kiedy ówczesna opozycja zaczęła "promować" wulgarne hasło, politycy Platformy wielokrotnie używali symbolu 8 gwiazdek. W grudniu 2020 roku posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak pochwaliła się np. w mediach społecznościowych niezwykłą "świąteczną ozdobą".
Z kolei poseł KO Sławomir Neumann wspomniał wulgarne hasło, składając internautom życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia w 2022 roku.To tylko kilka przykładów, hasło było wielokrotnie obecne na marszach polityków PO. Wulgarne hasło skandowali nawet politycy KO w sztabie wyborczym po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych w 2023 roku.
Czytaj też:
Burza po kabaretach w Polsacie. "Żenada", "zrobiło się niesmacznie"Czytaj też:
"Wulgarna i brutalna". Doradca prezydenta o "Babci Kasi"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
