Obiekt znajduje się zaledwie 100 km od Gdańska – donosi włoski dziennik "Corriere della Sera". Według materiału, w latach 2023–2024 „niektórzy europejscy generałowie zaproponowali "zniszczenie lub unieszkodliwienie' stacji". Jak podkreślono, miało to być działanie symboliczne, "bardziej po to, aby wysłać sygnał, niż aby rozbroić moskiewską sieć anomalnych emisji fal elektromagnetycznych”.
Nie było zgody USA
Pomysł neutralizacji stacji, jak wskazuje włoska gazeta, został jednak odrzucony, częściowo z powodu sprzeciwu Stanów Zjednoczonych, a częściowo "z obawy przed rozszerzeniem konfliktu" – wskazuje źródło dziennika. Oznaczało to, że NATO wstrzymało się od jakiejkolwiek reakcji militarnej, mimo że problem zakłóceń GPS utrudnia codzienne funkcjonowanie transportu lotniczego i morskiego.
Co więcej, zakłócenia nie ograniczają się wyłącznie do Bałtyku. Podobne anomalie sygnału GPS notuje się w pobliżu Petersburga, na granicy z Estonią, a także w rejonie Ukrainy, gdzie działania wojenne prowadzone są z wykorzystaniem zakłóceń dla dronów i innych systemów.
W 2024 roku 1400 lotów dziennie traciło sygnał GPS
Twórcy materiału wskazują, że w skali całej Europy problem jest poważny. "OpsGroup, platforma referencyjna dla branży lotniczej, obliczyła, że rok temu 1400 lotów dziennie traciło sygnał GPS między Europą, Bliskim Wschodem i Rosją", można przeczytać we włoskim dzienniku. Eksperci podkreślają, że zjawisko nasiliło się o 220 proc. w ciągu ostatnich czterech lat, a zakłócenia "występują w postaci blokowania sygnału lub fałszowania danych dotyczących położenia".
W ostatnich dniach problem powrócił do przestrzeni medialnej za sprawą problemów samolotu z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen na pokładzie, który musiał awaryjnie lądować w Bułgarii z powodu utraty sygnału GPS. Maszyna przez około godzinę krążyła nad Płowdiwem, zanim załoga skorzystała z map papierowych i wylądowała.
Niestety, wiceprezes ds. operacyjnych i bezpieczeństwa Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), Nick Careen, podczas czerwcowej konferencji zauważył, że w obliczu ciągłych napięć geopolitycznych trudno wyobrazić sobie odwrócenie tej tendencji w krótkim okresie.
Czytaj też:
Flightradar obala doniesienia o awarii systemu GPS w samolocie von der LeyenCzytaj też:
Incydent podczas lotu z szefową KE na pokładzie. Kreml odpowiada na zarzuty
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
