Europosłanka apeluje w sprawie Ukrainy: Czas wyjść z roli bankomatu dla sąsiada

Europosłanka apeluje w sprawie Ukrainy: Czas wyjść z roli bankomatu dla sąsiada

Dodano: 
Ewa Zajączkowska-Hernik, Konfederacja
Ewa Zajączkowska-Hernik, Konfederacja 
Eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik apeluje do polskich polityków, by Polska przestała być "bankomatem dla Ukrainy".

W swoim wpisie w serwisie X Ewa Zajączkowska-Hernik stawia tezę, że Polska nie może kontynuować dotychczasowej polityki wobec Ukrainy. Punktem wyjścia jej komentarza jest doniesienie o kolejnym skandalu korupcyjnym na Ukrainie, w którym Hanna Skorochod jest podejrzana o kierowanie grupą przestępczą i wyłudzenie 250 tys. dolarów.

"Daliśmy im wszystko, a w zamian nie dostaliśmy nic"

Zajączkowska-Hernik przypomina, że są to te same instytucje, które "prezydent Zełenski chciał de facto zlikwidować", a które ujawniły również "największą aferę korupcyjną", mającą dotyczyć osób z jego otoczenia. Jej ocena sytuacji jest jednoznaczna::ten kraj po prostu tonie w korupcji, gigantyczne środki są rozkradane i marnotrawione", można przeczytać w mediach społecznościowych europosłanki.

To właśnie w tym kontekście formułuje najostrzejsze wnioski dotyczące Polski. Pisze, że przez ostatnie lata "daliśmy im wszystko, a w zamian nie dostaliśmy NIC", wskazując na napięcia takie jak skargi Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu, blokowanie śledztwa w sprawie tragedii w Przewodowie, zalanie polskiego rynku ukraińskim zbożem, gloryfikowanie banderowców oraz niespełnione oczekiwania dotyczące ekshumacji ofiar Wołynia, które, jak twierdzi, "okazały się kłamstwem". W jej opinii dowodzi to, że "polski rząd dalej na kolanach chce przekazywać kolejne miliardy złotych na Ukrainę", choć nawet obywatele Ukrainy, według cytowanego przez nią badania Sociopolis, mają tracić zaufanie do Zełenskiego.

Polska ma swoje problemy

Zajączkowska-Hernik wskazuje, że Polska ma własne, palące problemy, takie jak zapaść ochrony zdrowia, rekordowe tempo zadłużania oraz rosnące rachunki. Dlatego jej apel jest jednoznaczny: "Już naprawdę dość, już wystarczy. Czas wyjść z roli bankomatu dla sąsiada i zacząć prowadzić twardą, asertywną politykę, patrząc na interes własnych obywateli!". Podkreśla też, że "nasze pieniądze powinny iść na pomoc Polakom, a nie na tonącą w korupcji Ukrainę".

twitter

Warto podkreślić, że kilka dni temu sama Hanna Skorochod potwierdziła działania służb w swoim domu, ale jednocześnie odrzuciła stawiane jej zarzuty. W swoim oświadczeniu napisała, że czas i kontekst tych wydarzeń skłaniają do jednoznacznych wniosków, według których jej zdaniem ma to być bezpośrednia presja na opozycję i próba zablokowania jej działalności politycznej.

Czytaj też:
Zełenski podjął decyzję w sprawie wyborów. "Czekamy tylko na gwarancje"
Czytaj też:
Zełenski pod presją. Trump oczekuje decyzji w sprawie Donbasu przed świętami


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X
Czytaj także