PE uchylił immunitety przez lajka. Lisicki: Myślozbrodnia. Cejrowski: UE jest totalitarna

PE uchylił immunitety przez lajka. Lisicki: Myślozbrodnia. Cejrowski: UE jest totalitarna

Dodano: 
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski podczas programu "Antysystem"
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski podczas programu "Antysystem" Źródło:DoRzeczy.pl
– To, że UE to totalitarny, czy autorytarny system i zachowuje się, jak Józef Stalin, to nic nowego. Mówiliśmy o tym wielokrotnie – mówi Wojciech Cejrowski.

Niedawno Parlament Europejski poparł wniosek o uchylenie immunitetów Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu oraz Tomaszowi Porębie. W przypadku Kempy za uchyleniem immunitetu było 378 europarlamentarzystów, a 130 przeciw. Odebranie immunitetu Mazurek poparło 392 europosłów, przy 134 głosach sprzeciwu. Za uchyleniem immunitetu Poręby opowiedziało się 388 eurodeputowanych, a 131 głosowało przeciw. W przypadku Jakiego głosowano wyłącznie przez podniesienie ręki, nie podano wyników imiennych.

Uwagę zwraca powód zdjęcia immunitetów. Chodzi o polubienie oficjalnego spotu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości z kampanii samorządowej z 2018 r. O uchylenie immunitetów wnioskował do polskiego sądu założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł, zarzucając "nawoływanie do nienawiści". Warto dodać, że Gaweł ukrywa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, po tym, jak został skazany prawomocnym wyrokiem.

– W tym nowym świecie jesteś dobry, jeżeli popierasz to nowe komunistyczne państwo europejskiej; jesteś zły, jeśli tego nie popierasz. A to, czy naprawdę jesteś dobrym czy złym człowiekiem, czy walczysz w słusznej sprawie czy nie, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Właśnie dlatego kryminalista może stać się tutaj dobrym człowiekiem, a osoby, które bronią interesów państwa polskiego, są złymi postaciami, dlatego, że sprzeciwiają się temu komunistycznemu projektowi – skomentował Patryk Jaki.

Lisicki i Cejrowski komentują

W najnowszym odcinku programu "Antysystem" do tej sprawy wrócili Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski. – Okazuje się, że nawet polajkowanie czegoś jest wystarczającym powodem, aby kogoś prześladować. To orwellowska myślozbrodnia – wskazywał red. naczelny "Do Rzeczy".

– To, że UE to jest totalitarny, czy autorytarny system i zachowuje się tak, jak Józef Stalin, to nic nowego. Mielimy ten sam temat wielokrotnie. Widziałbym za to nowy czynnik. Nikt nie zareagował, bo to goście z PiS – mówił Wojciech Cejrowski. – Ten filmik był na oficjalnej stronie PiS. To wszyscy inni też powinni być skazani razem z nimi, bo dlaczego nie? Teraz inni koledzy z partii też powinni zalajkować ten spot. Ba, koledzy z PSL też powinni zalajkować spotu i powiedzieć, że to granda. Członkowie EKR, nawet jak nie rozumieją tego filmu, też powinni polajkować. Premier też powinien to zrobić i wysłać do UE stosowne zawiadomienie, informując przy okazji, że sobie nie życzy, by w ten sposób traktować członków europarlamentu. Co powinien zrobić prezydent? Powinien wystawić listy żelazne tym osobom. Chodzi o to, że UE robi grandę – dodawał Cejrowski.

– Ma pan rację, ale używa pan słowa "jeżeli", które wszystko tłumaczy. Mamy rozdźwięk między tym, co powinno się zrobić, a więc potężnym gestem solidarności, a rzeczywistością, czyli tym, co się dzieje. Zareagowali tylko politycy Suwerennej Polski, a inni uważają, że sprawy nie ma. My cicho nie siedzimy i pokazujemy, co należy zrobić – powiedział Paweł Lisicki, red. naczelny "Do Rzeczy".

Zwiastun 48. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna dla naszych Subskrybentów.

Czytaj także