Pierwsza książka Franciszka, stanowiąca w istocie zbiór przemówień i homilii, nosiła znamienny tytuł „Chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich”. Im dłużej jednak trwa obecny pontyfikat, tym bardziej można dojść do wniosku, że papież z Argentyny najmocniej zaangażował się w działania, które wzbudzają poklask wielkich korporacji oraz banków. Franciszek bardzo chętnie posługuje się wprawdzie retoryką zatroskania o los biednych, wykluczonych i uchodźców, a co roku w Światowy Dzień Ubogich zjada nawet obiad w towarzystwie 1,5 tys. ubogich, lecz w praktyce zaangażował w programy społeczne forsowane przez wielki biznes.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.