Od wielu miesięcy relacjonujemy akty wrogości indyjskich władz względem chrześcijan. Celem najnowszego ataku jest zgromadzenie Misjonarek Miłości założone przez matkę Teresę z Kalkuty. Dalsza działalność sióstr, które pomagają tysiącom osób, została postawiona pod znakiem zapytania wraz z nieprzedłużeniem koncesji na pozyskiwanie funduszy zagranicznych.
W piątek serwis Asia News poinformował o kolejnym kroku podjętym przeciwko zgromadzeniu. Tym razem chodzi o koncesję na użytkowanie budynku pod przytułek dla sierot. Urząd ds. własności państwowych przy Ministerstwie Obrony nakazał eksmisję sióstr z budynku, w którym od wielu lat działał dom pomocy Shishu Bhawan.
„Atakują chrześcijan, ponieważ są wspólnotą miłującą pokój”
Rządowa biurokracja odmawia przedłużenia licencji, która wygasła w roku 2019, a teraz przeszła do egzekucji swojej linii postępowania, wskutek czego siostry były zmuszone zamknąć placówkę. W obronie domu stanęło Indyjskie Forum Katolickie, przypominając w swoim oświadczeniu jego historię. „W ciągu ostatnich 53 lat Shishu Bhawan z Kanpur przyjął i pomógł zapewnić adopcję 1500 dzieci zgodnie z przepisami prawa. Zaoferował również pomoc tysiącom innych biednych ludzi, takich jak trędowaci, opuszczone matki, dzieci migrantów pracujących na budowach” – czytamy.
- Jestem głęboko zasmucony tą wiadomością. Gdyby była taka wola, koncesja z pewnością mogłaby zostać odnowiona, ponieważ siostry opiekowały się sierotami i opuszczonymi, służąc najbiedniejszym z biednych. Pomimo międzynarodowej sławy Matki Teresy, ani rząd, ani armia nie okazywali zrozumienia ani poparcia dla tego obiektu i byli szczęśliwi mogąc eksmitować [siostry]. (...) Atakują chrześcijan, ponieważ są wspólnotą miłującą pokój. Możemy jedynie mieć nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek i sytuacja się poprawi – komentuje bp Gerald Mathias.
Czytaj też:
New York Times: W Indiach zapanowała "antychrześcijańska histeria"Czytaj też:
Hinduiści prześladują chrześcijan: Ksiądz zaatakowany maczetą, płoną książkiCzytaj też:
Papież przyjął premiera Indii. Ani słowa o prześladowaniach chrześcijan