Papież Franciszek za pośrednictwem sekretarza stanu kard. Pietro Parolina skierował na ręce córki zmarłego – Marii Elviry Berlusconi telegram kondolencyjny.
Silvio Berlusconi zmarł w poniedziałek, w szpitalu San Raffaele w Mediolanie, w którym przebywał od piątku.
Na początku kwietnia tego roku u byłego premiera Włoch, miliardera Silvio Berlusconiego zdiagnozowano białaczkę. 86-letni miliarder już od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. W 2016 r. Berlusconi przeszedł operację serca, a wcześniej walczył z rakiem prostaty.
Śmierć Berlusconiego. Kondolencje od papieża Franciszka
Watykański sekretarz stanu zapewnia w imieniu Ojca Świętego o jego współczuciu w żałobie po stracie "protagonisty włoskiego życia politycznego, który sprawował urząd publiczny z energicznym temperamentem".
"Jego Świątobliwość prosi Pana o wieczny pokój dla niego i pocieszenie serca dla tych, którzy opłakują jego odejście. Przyłączam się do kondolencji z gorącą pamięcią w modlitwie” – napisał kardynał Parolin.
5 kwietnia 2023 r. włoskie media poinformowały, że Silvio Berlusconi trafił do szpitala. Były premier Włoch przebywał na oddziale intensywnej terapii. Miliarder miał być hospitalizowany w szpitalu San Raffaele w Mediolanie. Placówka medyczna wydała komunikat, w którym potwierdziła, że polityk trafił do szpitala z "problemami sercowo-naczyniowymi" i "zaburzeniami oddychania". Jednak jego stan zdrowia miał być wówczas stabilny.
Przypomnijmy, że w 2020 r. czterokrotny szef włoskiego rządu trafił do szpitala na niemal dwa tygodnie, w związku z ostrym przebiegiem COVID-19. Kłopoty ze zdrowiem, związane z przejściem koronawirusa, sprawiły, że w tamtym okresie polityk regularnie trafiał do szpitala. W jednym z wystąpień Berlusconi powiedział, że było to "najgorsze doświadczenie" jego życia.
Czytaj też:
Putin o Berlusconim: Był prawdziwym przyjacielemCzytaj też:
Papież napisał do szefa EPL: Potrzeba wzniosłych wartości i wizji politycznej