Kampania ws. dekryminalizacji aborcji. "Mrocznym zbiegiem okoliczności wybrali Wielkanoc"

Kampania ws. dekryminalizacji aborcji. "Mrocznym zbiegiem okoliczności wybrali Wielkanoc"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
W tych dniach mocno doświadczamy zaostrzającej się walki między kulturą Życia i antykulturą śmierci – zauważył brytyjski tygodnik "Catholic Herald".

To spostrzeżenie jest wynikiem toczącej się w Anglii kampanii dekryminalizacji aborcji, która w okresie Wielkiego Tygodnia szczególnie się nasiliła.

Autor refleksji, która poruszyła serca wielu brytyjskich katolików, opisując polityczną i obyczajową walkę o życie nienarodzonych, zwrócił się w stronę nauczania św. Jana Pawła II. Pisząc o starciu z kulturą śmierci, jak nazwał ją w encyklice "Evangelium vitae" Jan Paweł II, "Catholic Herald" opisuje brytyjską rzeczywistość. Wskazuje, że dokładnie to, co opisywał papież, właśnie teraz dzieje się w Anglii.

"Wybrali Wielkanoc jako czas na propagowanie dekryminalizacji aborcji"

Jan Paweł II opisał swego rodzaju "spisek przeciwko życiu", polegający na inwestowaniu ogromnych sum pieniędzy w "opracowywanie produktów coraz prostszych i skuteczniejszych w tłumieniu życia", a jednocześnie "wysuwaniu aborcji spod jakiejkolwiek kontroli społecznej". Jak zauważył Philip Campbell, autor "Historii Cywilizacji", osoby spiskujące przeciwko życiu pracują obecnie nad usunięciem wszelkich pozostałości "kontroli lub odpowiedzialności społecznej", które nadal jeszcze obecne są w brytyjskim prawie.

"Tak jak lobby wspomaganego samobójstwa próbowało forsować swoją kampanię w okresie Bożego Narodzenia, tak działacze proaborcyjni jakimś mrocznym zbiegiem okoliczności wybrali Wielkanoc jako czas na propagowanie dekryminalizacji aborcji" – zauważa publicysta. I podkreśla, że powszechna dostępność aborcji powoduje mylne wrażenie, że prawo nie nazywa jej już przestępstwem. A tak nie jest.

Anglia. Ustawa o aborcji

Ustawa o aborcji z 1967 r. zapewnia obronę prawną przed ściganiem jedynie w określonych okolicznościach. Brytyjskie ustawodawstwo nie przewiduje tzw. prawa do aborcji. Lewicowe lobby dąży jednak do całkowitego wyeliminowania pojęcia aborcji z prawa karnego. Oznaczałoby to, że mogłaby być legalnie przeprowadzona z dowolnego powodu i na każdym etapie ciąży. I właśnie teraz, Partia Pracy przygotowuje projekt nowelizacji ustawy o sądownictwie karnym. Głosowanie, które najprawdopodobniej odbędzie się tuż po Wielkanocy, uzyskało już ponadpartyjne poparcie 31 parlamentarzystów, a także wsparcie ze strony czołowych brytyjskich organizacji zawodowych, zrzeszających ginekologów, lekarzy rodzinnych i położne. Nowelizacja ma realne szanse na wejście w życie.

Na łamach "Catholic Herald" wybrzmiał więc apel o skuteczne przeciwstawianie się złu, idąc drogą, którą najtrafniej opisał św. Jan Paweł II. Nawoływał walczących z pozornie nieprzezwyciężoną i dobrze wyposażoną "kulturą śmierci", aby zdali się na pomoc Boga, "dla którego nie ma nic niemożliwego". W "Evangelium vitae" przypomniał, że "modlitwa i post są pierwszą i najskuteczniejszą bronią przeciwko siłom zła" i nawoływał wiernych do postu i modlitwy, "aby moc z wysokości zburzyła mury kłamstwa i oszustwa: mury, które zakrywają przed wzrokiem tak wielu naszych braci złe praktyki i prawa wrogie życiu". Jan Paweł II zapewnia nas, że "nic nie pomaga nam tak pozytywnie stawić czoła konfliktowi śmierci i życia, w który jesteśmy zaangażowani, jak wiara w Syna Bożego, który stał się człowiekiem i zamieszkał wśród ludzi, aby mieli życie obfite". Dlatego, jak pisze Philip Campbell, oczekujmy z nadzieją Zmartwychwstałego Pana, który ostatecznie zwyciężył śmierć i dla którego nie ma nic niemożliwego.

Czytaj też:
Policja przeprosiła kobietę aresztowaną za modlitwę przed kliniką aborcyjną

Źródło: KAI / Vatican News
Czytaj także