– Uczynimy wszystko co jest możliwe żeby nasz program - mimo koalicji, która jest przeciw nam - był dalej realizowany – mówił podczas wieczoru wyborczego 15 października prezes PiS Jarosław Kaczyński. Choć jego formacja wygrała wybory, uzyskując 194 mandaty, to opozycja może utworzyć rząd, ponieważ Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica mają razem 248 mandatów.
W ostatnich wyborach na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowało 7,6 mln Polaków, natomiast na listy dotychczasowej opozycji - 11,2 mln. To o ponad 3 mln więcej, niż uzyskały PiS w 2019 r. oraz PO-PSL w 2007 r. Frekwencja wyniosła 74,38 proc. i była najwyższa od 1989 r.
Prezydent Andrzej Duda powiedział po konsultacjach z przedstawicielami wszystkich komitetów wyborczych, że jest "dwóch poważnych kandydatów na premiera": Mateusz Morawiecki i Donald Tusk.
Kto za Kaczyńskiego w PiS? 40 proc. Polaków: Nie wiem
"Kto Pani/Pana zdaniem mógłby zostać następcą Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa PiS?" – takie pytanie zadano uczestnikom badania przeprowadzonego na zlecenie portalu rp.pl, serwisu internetowego dziennika "Rzeczpospolita".
Najwięcej wskazań (15,4 proc.) otrzymał premier Mateusz Morawiecki. Na drugim miejscu znalazł się prezydent Andrzej Duda (10,4 proc.). Zdaniem 6,6 proc. pytanych następcą Kaczyńskiego mógłby zostać Mariusz Błaszczak, urzędujący minister obrony narodowej.
5,3 proc. widzi w roli prezesa PiS byłą premier, a obecnie eurodeputowaną Beatę Szydło. 3,8 proc. respondentów wskazało na ministra sprawiedliwości i lidera Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobro.
Co ciekawe, 18 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "inny polityk", a 39,9 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż został przeprowadzony wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 24-25 października 2023 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Czytaj też:
"Prezydent miał rację". Mastalerek przypomina próbę stworzenia koalicji