"Czy PKW słusznie odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS i partia ta powinna stracić dotację i subwencję na trzy lata?" – takie pytanie zadała ankietowanym pracownia IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".
56 proc. respondentów odpowiedziało "tak", z czego "zdecydowanie tak" 31,9 proc., a "raczej tak" – 16,9 proc. Przeciwnego zdania jest w sumie 36,7 proc. badanych. Odpowiedź "zdecydowanie nie" wybrało 19,9 proc., natomiast "raczej nie" – 16,8 proc.
Opinii na ten temat nie ma 7,3 proc. pytanych.
"Rzeczpospolita" odnotowuje, że 16,5 proc. wyborców opozycji (PiS i Konfederacji) przyklasnęło decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. "Wśród wyborców obozu rządzącego odsetek ten wyniósł 95,8 proc. Krytyków nie ma prawie wcale" – czytamy.
PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS. Kaczyński prosi o wpłaty
Odrzucenie przez PKW sprawozdania finansowego oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego straci 10 mln zł z dotacji (zamiast 38 mln zł otrzyma 28 mln zł). A jeśli PKW zakwestionuje też roczne sprawozdanie finansowe PiS (decyzję w tej sprawie podejmie za kilka tygodni), wówczas na trzy lata PiS-owi zostanie odebrana subwencja.
Prawo i Sprawiedliwość już zaapelowało do swoich zwolenników o dobrowolne wpłaty na działalność partii. Prezes Jarosław Kaczyński zwrócił się z prośbą o przekazywanie na konto jego ugrupowania nawet najdrobniejszych kwot.
Szef klubu Mariusz Błaszczak poinformował, że posłowie i senatorowie PiS miesięcznie będą wpłacać minimum 1 tys. zł, a posłowie do Parlamentu Europejskiego – minimum 5 tys. zł.
Decyzja PKW zostanie zaskarżona przez PiS do Sądu Najwyższego. Skargę będzie rozpatrywać Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, której skład jest kwestionowany przez obecny rząd i część prawników z powodu obecności w tej izbie tzw. neo-sędziów.
Czytaj też:
Dr Anusz: Przybliża się scenariusz rozwiązania Sejmu i przyspieszonych wyborów