• Łukasz ZboralskiAutor:Łukasz Zboralski

Ojcowie sukcesu

Dodano: 
Iga Świątek przytula ojca po zwycięstwie we French Open
Iga Świątek przytula ojca po zwycięstwie we French Open Źródło: PAP/EPA / Yoan Valat
Iga Świątek właściwie już jest legendą światowego tenisa. Sama przyznaje, że nie osiągnęłaby tego bez taty. Ojcowie stoją za wieloma sukcesami tenisowych gwiazd, jednak czasem ich obsesja sukcesu była dla córek destrukcyjna.
Iga Świątek właśnie odebrała kolejny puchar – kilka dni temu w San Diego, na twardej nawierzchni, pokonała w finale Chorwatkę Donnę Vekić. Był to w tym roku dziewiąty finał tenisowego turnieju, do którego dotarła Polka, i ósmy wygrany. Był to zarazem 11. w ogóle turniej wygrany przez 21-latkę z Raszyna (wśród nich są już trzy wielkoszlemowe – dwa French Open i jeden US Open). Ten sezon Polki jest niesamowity i piszą o tym wszystkie sportowe media na świecie. Jak poważnie deklasuje ona inne rywalki, pokazuje statystyka rankingu WTA. Raszynianka nie dość, że w jednym sezonie zdobyła pięciocyfrową liczbę punktów – a trudno o podobny taki przypadek w historii tenisa – to obecnie jej dorobek punktowy w rankingu jest o połowę większy niż następnej, drugiej w WTA – Tunezyjki Ons Jauber. Polka jest więc kilka długości przed innymi zawodniczkami ze światowej czołówki. Trzeba już mocno szukać w statystyce, by sprawdzić, jakie rekordy jeszcze nasza 21-latka może pobić. Na pewno jednego jest blisko – liczby setów wygranych do zera w ciągu jednego sezonu. Pokonując w ćwierćfinale w San Diego w jednym z setów 6:0 Amerykankę Cori Gauff, Polka zaliczyła już tzw. 20. bajgla. Na liście tych, które uległy jej do zera, ma oprócz Gauff Andreę Prisacariu (podwójnie), Naomi Osakę, Harriet Dart, Darię Kasatkinę, Anhelinę Kalininę, Madison Keys, Alison Riske, Zheng Qinwen, Viktoriję Golubić, Madison Brengle, Anett Kontaveit, Mihaelę Buzarnescu, Elenę-Gabrielę Ruse, Biancę Andreescu, Łesię Curenko, Janę Fett, Jasminę Paolini i Jule Niemeier. Lepsza od Polki w wygranych do zera setach w jednym sezonie jest tylko Serena Williams, która w 2013 r. wygrała 25 razy w ten sposób.
Cały artykuł dostępny jest w 43/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także